Wczoraj gliwicka straż miejska otrzymała zgłoszenie od świadka, który informował o mężczyźnie ciągnącym na sznurku martwą kozę. Funkcjonariusze bezzwłocznie udali się na miejsce, gdzie ujawnili dwie martwe kozy oraz szczątki innych zwierząt.
Wezwano policję, która przejęła czynności w związku z koniecznością zbadania, czy nie doszło do przestępstwa. Truchło zwierząt zabezpieczono, zostanie poddane badaniom.
Policjanci zebrali dowody, które pozwolą na ustalenie tożsamości sprawcy podrzucenia martwych zwierząt na cudze pole. W trakcie dochodzenia ustalone zostaną też przyczyny ich śmierci. Zlecono już sekcję zwłok zabezpieczonych martwych kóz.
Przypominamy, że polskie prawo nie dopuszcza porzucania martwych zwierząt, więcej – zabronione jest zakopywanie padliny czy nieżyjących domowych pupili na własną rękę, np. w ogródku. Wymagane jest zlecenie usługi utylizacji, a za złamanie przepisów grozi grzywna.
Rolnikom warto przypomnieć przepisy rozporządzenia Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi z 2 maja 2014 roku w sprawie wysokości kar pieniężnych za naruszenia określone w przepisach o ochronie zdrowia oraz zwalczania chorób zakaźnych zwierząt, dotyczące postępowania z produktami ubocznymi pochodzenia zwierzęcego i produktami pochodnymi. Przepisy te przewidują karę pieniężną w wysokości od 3 do 11 tys. zł za nielegalne zakopanie lub inne niezgodne z prawem zagospodarowanie padłych zwierząt.
gdzie jest to dokładnie?