W dzisiejszym (14 kwietnia) odcinku „Ostrego cięcia” metamorfozę przejdzie salon w Gliwicach. Tam prowadzący program, spotkają Monikę – fryzjerkę z wieloletnim doświadczeniem, która prowadzi swój salon.
Jak Monika sama twierdzi jest pracoholiczką. Kiedy urodziła swojego syna jej urlop macierzyński nie trwał długo. Założyła chustę, włożyła w nią syna i dalej pracowała. Jak mówi, dla niej nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko lekkie utrudnienia, a skoro dziecko dało jej taką możliwość, to pracowała razem z nim. Od swoich uczennic też wymaga wiele. Już teraz choć są w pierwszej klasie, uczą się do egzaminu, który będą miały w trzeciej. Czy takie podejście do pracy przekłada się na jej umiejętności fryzjerskie? To właśnie zbadają Andrzej i Tomasz. W ramach misji ratunkowej gospodarze programu zabiorą Monikę i jej załogę do parku trampolin. Na koniec jak zawsze przyjdzie czas na ostatni, najważniejszy test. Tym razem gościem specjalnym będzie wymagająca Edyta Herbuś.
Emisja odcinka we wtorek o 22:00 w TTV.