W sierpniu i wrześniu wśród gliwiczan będzie przeprowadzana ankieta, której celem jest uzyskanie informacji o preferencjach rowerowych mieszkańców miasta.
Jazda rowerem po Gliwicach ma być wygodniejsza i bezpieczniejsza. Ankieta jest prowadzona w ramach opracowania projektowego „Budowa dróg rowerowych – wykonanie koncepcji projektowej rozbudowy sieci dróg rowerowych na terenie miasta Gliwice”. Na zlecenie miasta taki dokument przygotowuje Przedsiębiorstwo Projektowo-Usługowe „INKOM” z Katowic.
Przedstawiciele firmy będą odwiedzać wylosowane gospodarstwa domowe na obszarze całych Gliwic i przeprowadzać indywidualne wywiady dotyczącego obecnego sposobu użytkowania roweru oraz oczekiwań mieszkańców co do sposobu funkcjonowania docelowego systemu rowerowego w mieście. – Czas przeprowadzenia ankiety szacujemy na maksymalnie 15 minut. Z góry dziękujemy za okazaną pomoc i wyrozumiałość – mówi Jan Gregorowicz, przedstawiciel firmy „INKOM”.
PPU „INKOM” S.C. informuje, że wywiady prowadzić będą odpowiednio przeszkoleni ankieterzy posiadający imienne legitymacje ważne jedynie z dowodem osobistym.
jak zwykle bez pomyslunku. Taka ankieta da wynik, ze gliwiczanie nie jezdza na rowerach albo tez jezdza na nich wokol bloku. Przeciez Ci ankieterzy w duzej ilsoci przypadkow nie trafia do grupy docelowej. Ankieta powinan byc ogolnodostepna – tak, zeby kazdy uzytkownik roweru mogl sie wypowiedziec. Kompletny debilizm ale to norma w tym spoleczenstwie.
masz 100% racji.
byłeś na stronie tej firmy?
to wygląda jak jakaś fikcja założona na szybko, żeby wyciągnąć kasę…
a miasto organizując ten projekt w taki sposób chce uzyskać informację, że gliwiczanie nie są zainteresowani ścieżkami rowerowymi.
Wciskanie ciemnoty i tyle…
Wróciłem właśnie z kilkunastodniowego wyjazdu do Danii. Ludzie… w Gliwicach pojęcie udogodnień dla rowerzystów NIE ISTNIEJE. W porównaniu z Danią jesteśmy w punkcie wyjścia. Kompletny brak wizji. Rowery to nie ścieżki w lasach i namalowane linie na alejkach, jak coniektórym wydaje się, że to już wystaracza do szczęścia. Jeźdiłem dzisiaj po centrum, było super, dziki slalom między samochodami albo off-road po parkach by ominąć korki. Może to ekscytujące, ale kompletnie bez głowy. Brak jest rozwiązania komunikacji. Miejsca parkingowe dla rowerów bardzo nieliczne. Ciągle częste kradzieże, nawet w miejscach gdzie są kamery (Tesco – parę tygodni temu ukradziono rower mojemu znajomemu,… Czytaj więcej »
Słowo „koncepcja” słyszę przynajmniej od kilku lat. W tym czasie nie powstał ani jeden kilometr nowej drogi dla rowerów. Ciekaw jestem co się stało z budową ścieżki przy ul. Bojkowskiej? Póki co są tam piękne krawężniki, które uniemożliwiają w miarę bezpieczną ucieczkę na pobocze przed pędzącym do Tesco tirem. Miało być bezpieczniej, a jest jeszcze gorzej.
zgadzam się z panem Zbyszkiem-totalna fikcja jesli chodzi o ścieżki rowerowe.Po kilku latach mieszkania w
w niemczech i holandi stwierdzam to samo!gdy wróciłem do gliwic i przeczytałem w nowinach g. że jest 40km ścieżek rowerowych to dostałem furii!ścieżka jest-nagle niema..przejazd przez J.Śliwki to już niezły wyczyn-póżniej przez szutrzana drogą na Pionierów-jak deszcz spadnie to można się zabic!i można mnożyc i mnożyc a budowac trzeba wszedzie gdzie tylko sie da!
taaa… i na 100% trafią Ci ankieterzy do grupy docelowej… ha ha ha.
a czemu nie powiesić ankiety na stronie UM i niech każdy zainteresowany wypełni ankietę…. a juz wiem czemu. Bo trzeba dać zarobić firmie z Katowic… pewnie znowu pracuje tam jakiś pociotek albo inna rodzina władz miasta…
pieniądze zostaną wydane kompletnie bez sensu, a efekty ankiety nie bądą miarodajne.
A można by ankiety zrobić za darmo, a pieniądze przeznaczone na ankieterów wydać na lepsze ścieżki rowerowe!