Podczas zakończonego właśnie weekendu na terenie gliwickiego garnizonu stróże prawa zatrzymali ośmiu nietrzeźwych kierujących.
Rekordzista, mieszkaniec Zabrza podczas kontroli w organizmie miał prawie 2,5 promila. Zarzuty usłyszy również 22-letni mieszkaniec, który dziś nad ranem został zatrzymany podczas prowadzenia samochodu w stanie po użyciu środków odurzających, narkotest wykazał w jego organizmie obecność amfetaminy.
Pomimo apeli i wzmożonych kontroli kierujący nadal wsiadają za kółko na podwójnym gazie. Bilans zatrzymanych nietrzeźwych kierujących przez gliwickich funkcjonariuszy w miniony weekend pokazuje skalę problemu.
Wśród zatrzymanych byli: 32-latek kierujący samochodem na ulicy Piwnej, podczas kontroli wydmuchał 1,5 promila. Dodatkowo usłyszy zarzuty za niestosowanie się do decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami. Z kolei rekordzista, w niedzielę na ulicy Gajowej kierując samochodem w organizmie miał prawie 2,5 promila, 45-letni zabrzanin może ponieść wysoką karę. Za kierowanie na podwójnym gazie poniesie również konsekwencje 25-latek z Gliwic. Prowadził pojazd pomimo 2 promili w wydychanym powietrzu. Wśród zatrzymanych nietrzeźwych byli też kierujący jednośladami. 34 latek na Góry Chełmskiej kierował junakiem, jak okazało badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie, miał 1,9 promila. Kolejny amator jednośladów wydmuchał 0,8 promila. Kontrola miała miejsce w Sośnicowicach, 44-latek nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklami.
Natomiast dziś we wczesnych godzinach porannych policjanci w drogówki zatrzymali do kontroli 22-latka z Gliwic, który po przebadaniu go na zawartość środków odurzających w organizmie odpowie za kierowanie po zażyciu amfetaminy.
Jak wskazuje kodeks karny „kto znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny (…) podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”.
bez konfiskaty pojazdów problem się nigdy nie skończy.