Gliwice od dawna nazywane są kolebką futsalu. Obecnie w naszym mieście grają dwie drużyny ekstraklasowe.
Po nie najlepszym starcie w rundzie rewanżowej, drużyna Nbitu w minioną sobotę odniosła pierwsze w tym roku zwycięstwo. Gliwiczanie, po bardzo dobrym meczu pokonali lidera Futsal Ekstraklasy – Gattę Zduńska Wola i to na jego terenie 5:4. Hat-tricka w tym spotkaniu skompletował Robert Satora. Do bramki Gatty trafił też Taras Tarasowicz, a gola na wagę trzech punktów na 4. sekundy przed końcem tego pojedynku strzelił Tomasz Czech. Była to pierwsza porażka Gatty w tym sezonie na własnym boisku.
Gliwicka Akademia Futsalu grała natomiast z ostatnią w tabeli Gwiazdą Ruda Śląska. GAF miał wspaniałą serię zwycięstw. Pokonali m.in. Gattę Zduńska Wola. Jedna lepiej w niedzielny mecz weszli rudzianie. Od pierwszych sekund czuli się na parkiecie w Gliwicach bardzo pewnie, a że gospodarze od początku tego roku prezentują równą, wysoką formę to kibice w Gliwicach nie mieli prawa się nudzić. Ostatecznie w meczu padł remis.
Zawodnicy GAF Omega są nadal w rundzie rewanżowej niepokonani i nadal z nadziejami na awans do najlepszej czwórki.
—
źródło: Nbit/futsalekstraklasa.pl