Kilka miesięcy temu miasto wyburzyło pozostałości po Zameczku Leśnym. Przypomnijmy, że przez lata obiekt niszczał, a władze Gliwic próbowały go bezskutecznie sprzedać lub wydzierżawić.
Po dawnym Zameczku Leśnym, czyli kultowym budynku, w którym niegdyś mieściło się również Bravo – najpopularniejsza dyskoteka w województwie śląskim, nie ma już śladu. Miejska spółka – ZBM II TBS zleciła wyburzenie obiektu.
Miasto Gliwice przez 10 lat mogło sprzedać obiekt, jednak urzędnikom się to nie udało. Więcej o nieudanych próbach sprzedaży pisaliśmy tutaj.
Podczas najbliższej sesji radni podejmą uchwałę w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla tego rejonu. Na przedmiotowym obszarze obowiqzuje aktualnie MPZP przyjęty przez radnych w 2010 r. „Powodem przystąpienia do sporządzenia MPZP obszaru położonego przy ul. Chorzowskiej w rejonie dawnego Zameczku Leśnego jest konieczność ustalenia nowych zasad zagospodarowania dla terenów, dla których w obowiązującym planie dopuszcza się zabudowę mieszkaniową, a które nie będą wykorzystane na ten cel” – czytamy w uzasadnieniu uchwały.
To bardzo dobra wiadomość, ponieważ wielu gliwiczan obawiało się, iż piękny teren wkrótce zostanie ogrodzony i wstęp tam będą mieli tylko mieszkańcy nowych budynków.
Historia „Zameczku Leśnego” jest długa. Zaczynał prawie 130 lat temu jako ekskluzywna restauracja w stylu angielsko-chińskiej kawiarni chętnie uwiecznianej na stylowych pocztówkach z przeszłości. Obiekt nie służył jednak wyłącznie celom gastronomicznym. Na początku XX wieku zyskał dodatkową popularność za sprawą pierwszej w Gliwicach strzelnicy (pod gołym niebem), którą utworzono w jego bezpośrednim sąsiedztwie. W latach 30. XX wieku budynek „Zameczku Leśnego” poddano całkowitej przebudowie. Historyzującą architekturę zastąpiono bardziej współczesnym, modernistycznym kostiumem.
Tuż po wojnie „Zameczek Leśny” przejęło Przedsiębiorstwo Budowy Zakładów Przemysłu Ciężkiego w Gliwicach, które odremontowało budynek. W latach 1960–1976 należał on już do Gliwickich Zakładów Gastronomicznych. Wtedy blask dawnej, przedwojennej restauracji został przywrócony. Obiekt zyskał opinię wykwintnego lokalu, który przyciągał klientów z odległych miejscowości. Trzy osobne sale restauracyjne z odrębnymi dancingami, dobra kuchnia oraz sprawny – jak na tamte realia – personel były niewątpliwymi atutami parkowego kompleksu gastronomicznego.
W 1976 roku zlikwidowano Zjednoczenie Przemysłu Gastronomicznego, a majątek przekazano Zarządowi Centralnego Związku Spółdzielni Spożywców „Społem”. Przekazanie to nie odbyło się zgodnie z przepisami. „Społem” nigdy nie uzyskało tytułu prawnego do „Zameczku Leśnego”, niemniej dysponowało nim. W tym czasie wolnorynkowe realia sprawiły, że wyjątkowy lokal o prestiżowym charakterze stracił popularność. Restauracja ostatecznie upadła.
Dołącz do dyskusji na ten temat na Facebooku
W połowie lat 90. „Społem” wydzierżawiło obiekt prywatnej osobie i tak powstała dyskoteka BRAVO. Ówczesny dzierżawca przeprowadzał w budynku liczne przebudowy. W 2006 r. Nadzór Budowlany przeprowadził kontrolę stanu bezpieczeństwa obiektu. Wynik był negatywny. Dyskoteka została natychmiast zamknięta, a obiekt wyłączono z użytkowania.
Cztery lata później właścicielem „Zameczku Leśnego” zostało Miasto Gliwice. Uzyskało go od PSS „Społem” po procesie sądowym, który trwał od 2006 roku.
Po przejęciu i zabezpieczeniu „Zameczku Leśnego” miasto podejmowało próby jego sprzedaży z przeznaczeniem na działalność gastronomiczną bądź na kasyno. Nabywcy nie udało się znaleźć.
Obiekt zakwalifikowano do rozbiórki jako zagrażający życiu lub zdrowiu ludzi.