Już we wrześniu w Gliwicach swój oddział otwiera szkoła językowa Hiromi, specjalizująca się w nauczaniu języków azjatyckich: japońskiego, koreańskiego i chińskiego. Szkoła powstała z miłości do krajów azjatyckich i już w tym miesiącu zacznie działać również w naszym mieście.
Dni otwarte szkoły
W związku z rozpoczynającym się nowym rokiem szkolnym szkoła Hiromi przygotowała Dni otwarte 10 i 11 września, podczas których wszyscy zainteresowani będą mogli wziąć udział w bezpłatnych lekcjach pokazowych języka japońskiego i koreańskiego. To doskonała możliwość, aby poznać lektorów pracujących w szkole oraz dowiedzieć się szczegółów na temat prowadzonych kursów.
Podczas dni otwartych szkoła przygotowała również inne atrakcje, jakimi będą warsztaty origami, kusudamy, furoshiki i malarstwa akrylowego, a także panele tematyczne związane z Japonią.
Szczegółowe informacje dotyczące Dni otwartych dostępne są na stronie internetowej szkoły pod adresem: https://gliwice.hiromi.pl/wydarzenia/dni-otwarte-2021.
Zapisy na nowy rok szkolny
Aktualnie trwają również zapisy do grup, które rozpoczną zajęcia pod koniec września. Za dwa tygodnie rozpoczną się kursy języka japońskiego i koreańskiego, a za trzy tygodnie również języka chińskiego. Zapisywać się można do grup na różnych poziomach zaawansowania, a zajęcia będą miały formę stacjonarną lub zdalną do wyboru.
Nie tylko nauka
Poza nauczaniem języków obcych, szkoła Hiromi organizuje wydarzenia kulturowe w klimatach azjatyckich takie jak półkolonie letnie i zimowe dla dzieci i młodzieży, kursy rysowania mangi, Dni japońskie oraz warsztaty artystyczne, między innymi: origami, wachlarze japońskie uchiwa czy taniec k-pop.
Rozwijanie zainteresowań
Wrzesień to czas powrotów do szkoły, a także podejmowania nowych wyzwań i postanowień związanych z rozpoczynającym się kolejnym rokiem szkolnym. Wiele z tych postanowień wiąże się
z rozwijaniem różnego rodzaju pasji i zainteresowań lub z rozwojem umiejętności, w tym językowych. Czemu więc nie rozpocząć nauki jakiegoś języka orientalnego w szkole Hiromi? Polecamy!
Materiał partnera
