Dziś, w samo południe, w siedzibie Piasta Gliwice podpis pod kontraktem złożył kolejny Hiszpan.
Fernando Cuerda Pena związał się z Gliwicami półroczną umową, która wygasa 30 czerwca 2012 roku. Zawodnik w czasie trwających miesiąc testów został pozytywnie oceniony przez sztab szkoleniowy i dziś stał się oficjalnym członkiem kadry niebiesko-czerwonych.
Już jutro w sparingu z Polonią Bytom wystąpi trzeci z kolei przedstawiciel Półwyspu Iberyjskiego, Alvaro Jurado.
Fernando Cuerda ma 28 lat, 190 cm wzrostu i występuje na pozycji środkowego obrońcy, bądź defensywnego pomocnika. Hiszpan przygodę z piłką rozpoczynał w młodzieżowych zespołach FC Sevilla, a następnie stacjonował w drugiej drużynie tego klubu, gdzie przebywał do 2005 roku, będąc po drodze wypożyczonym do U.D. Merida.
Przez kolejne dwa lata Cuerda był w kadrze Atletico Madryt, lecz i tam nie udało mu się zadebiutować. Kolejnym przystankiem obrońcy był Real Valladolid B, gdzie spędził 3 sezony.
W sezonie 08-09 stoper był zawodnikiem greckiego FC Kavala, zanotował tam 9 występów. W 2010 roku Hiszpan przeniósł się do Honved Budapeszt (Węgry), w którym rozegrał 13 spotkań strzelając dwie bramki.
Chłopaki z Piasta dostali trochę kasy z Urzędu Miasta ( no może nie trochę bo milion Euro to jednak coś ) i kupują zabawki. Ciekawe jak to się ma do tego, że na cały rok Urząd Miasta przeznaczył na świetlice środowiskowe 26 tys. zł. I na inne szczytne i szlachetne cele porównywalne pieniądze. Wstyd po prostu
to juz mogli wypożyczyć Messiego ;p