W rewanżowym spotkaniu II rundy eliminacji do Ligi Europy Piast Gliwice zremisował bezbramkowo z IFK Göteborg i tym samym zakończył swoją przygodę w europejskich pucharach. Szwedzi w III rundzie eLE zmierzą się z HJK Helsinki.
W pierwszej połowie stroną przeważającą byli Niebiesko-Czerwoni. Piast powinien wyjść na prowadzenie w 11. minucie, gdy Gerard Badia posłał w pole karne świetną wrzutkę z rzutu wolnego. Tam najwyżej wyskoczył Flis, który oddał strzał głową, ale bramkarz gospodarzy z najwyższym trudem obronił. Gospodarze groźnie kontratakowali, ale defensywa Piasta mądrze się ustawiała. W ostatniej akcji I połowy Moskwik oddał groźny strzał głową, ale piłka przeszła nad poprzeczką. W drugiej połowie również to Piast był stroną, która atakowała, a gospodarze ograniczali się do prób wyprowadzenia kontr poprzez szybkich skrzydłowych. Wysiłki obu stron spełzały jednak na niczym, gdyż brakowało dokładności w podaniach.
Z perspektywy kibica
– Na stadionie Gamla Ullevi obecnych było nieco ponad siedem tysięcy kibiców. W Goteborgu gliwiczan wspierała kilkudziesięcioosobowa grupa kibiców Piasta, która głośno dopingowała drużynę przez całe spotkanie.
Poza obiektywem:
– W pierwszym spotkaniu – które zostało rozegrane w Gliwicach – górą byli Szwedzi, którzy wygrali 3-0.
– Z opaską kapitana Piasta – w oficjalnym meczu – zadebiutował Gerard Badia. Debiut w niebiesko-czerwonych barwach zanotowali natomiast Aleksandar Sedlar i Marcin Flis.
—-
IFK Göteborg – Piast Gliwice 0-0
IFK: Alvbage – Salomonsson, Bjasmyr, Rogne, Aleesami – Smedberg, Albaek (69. Eriksson), Pettersson, Rieks (63. Ankersen) – Hysen (78. Skold), Engvall.
Piast: Rusov – Flis (69. Szeliga), Sedlar, Korun, Mokwa – Moskwik, Masłowski (73. Murawski), Bukata, Mak – Badia – Jankowski (80. Barisić).
Żółte kartki: Bukata (43′), Badia (90′).