W środowym spotkaniu 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski Piast Gliwice wygrał na wyjeździe z Pogonią Szczecin 2-1 i awansował do kolejnej rundy rozgrywek. Bramki dla Niebiesko-Czerwonych zdobyli Michał Chrapek i Mateusz Winciersz.
W początkowym fragmencie rywalizacji to gospodarze dłużej utrzymywali się przy piłce i próbowali przedostawać się pod pole karne Piasta. Dobrze ustawienie byli jednak zawodnicy Niebiesko-Czerwonych, którzy umiejętnie rozbijali ataki miejscowych. Podpieczni Waldemara Fornalika wyczekiwali swoich rywali, nastawiając się na szybkie akcje ofensywne. Jedna z nich przyniosła skutek jeszcze w pierwszym kwadransie meczu. W 12. minucie spotkania w polu karnym przewracany był Michał Żyro i tym samym wywalczył jedenastkę dla gliwickiego zespołu. Sędzia wskazał na „wapno” dopiero po wideoweryfikacji VAR. Rzut karny na bramkę zamienił Michał Chrapek, który pewnym uderzeniem pokonał Dantego Stipicę. Po tym golu gra się wyrównała i obie drużyny starały się trafić do siatki. W Pogoni próbowali Adrian Benedyczak i Damian Dąbrowski, a po stronie Piasta między innymi Mateusz Winciersz. Do przerwy więcej bramek jednak nie było.
Druga część gry mogła się idealnie rozpocząć dla zawodników Piasta, ale dwukrotnie obrońcy Pogoni skutecznie wybijali piłkę z linii bramkowej. Portowcy jednak nie odpuszczali i również próbowali stwarzać sobie sytuacje. Niebiesko-Czerwoni grali jednak pewnie i nie dopuszczali rywali do strzałów. Po drużynie prowadzonej przez Waldemara Fornalika aktywni byli między innymi Arkadiusz Pyrka i Mateusz Winciersz. To właśnie ten drugi podwyższył prowadzenie gliwiczan, wykorzystując błąd defensywy Pogoni. W końcówce miejscowi strzelili kontaktowego gola, ale to Piast zanotował awans do kolejnej rundy rozgrywek.
Piast nie wraca do Gliwic. Zespół pojechał do Opalenicy na kilka dni, ponieważ w sobotę znów zagra z Pogonią. Tym razem w ramach rozgrywek Ekstraklasy. Gliwiczanie do domu wyjadą w poniedziałek rano.
źródło / foto: Piast Gliwice