Kobieta, która nieco za dużo wypiła rzuciła się na funkcjonariuszy policji.
Sklęła, skopała i… zwalniała z pracy interweniujących policjantów, a na koniec wybiła szybę w radiowozie. Mieszkańcy jednego z budynków na osiedlu Millenium zadzwonili do dyżurnego policji zgłaszając zakłócenie ciszy przez sąsiadkę. Kiedy na miejsce przyjechali policjanci, okazało się, że w mieszkaniu w którym trwała libacja alkoholowa oprócz 33-letniej matki i jej koleżanki jest jeszcze dwójka małych dzieci w wieku 2 i 3 lat. Obie kobiety były kompletnie pijane.
Badanie alkomatem wykazało w krwi matki aż 1,6 promila alkoholu.
Podczas interwencji kobieta wpadła we wściekłość – zaczęła znieważać funkcjonariuszy, próbowała też wpłynąć na ich czynności służbowe groźbami – zapowiadała, że policjanci stracą pracę.
Na koniec zaatakowała ich – uderzyła jednego z policjantów w twarz i kopała.
Dzieci nad którymi sprawowała opiekę zostały umieszczone w Domu Małego Dziecka, a ona zabrana do policyjnego aresztu. W czasie transportu kobieta była na tyle agresywna, że nogą wybiła szybę w drzwiach policyjnego radiowozu. Za swoje czyny poniesie teraz poważne konsekwencje.
Biedne dzieci musiały bardzo cierpieć przy takiej matce wściekłej alkoholiczce tylko dziwię się że tak póżno była interwencja wzywania policji chyba takie sytuacje zdarzały się częściej ?
Nie rozumiem, jak mozna dziecko narazac na taki widok. Mam 3 letnią córeczkę i w głowie mi się to nie miesci. Biedne dzieciaczki …
policjant, kobieta mnie bije 😛