Niestety, w Gliwicach kolejne osoby decydują się na jazdę samochodem mimo że spożywały alkohol.
Nietrzeźwi kierujący, zatrzymani przez policję z Gliwic:
– niedziela, ok. godz. 12.00, Toszek, ul. Strzelecka, 41-latek w Audi Q7 – 1,11 promila alkoholu,
-sobota, ok. godz. 7.00, Gliwice, ul. Orlickiego, 45-latek w volkswagenie – 1 promil,
– sobota, ok. godz. 8.00, Gliwice, ul. Hutnicza, 35-latek w skodzie fabii – 0,7 promila.
Wszyscy stracili prawa jazdy, czekają ich procesy karne, wyroki i bardzo wysokie grzywny.
Byli też rowerzyści, których sprawy zostały zakończone mandatami:
– sobota, ok. 9.30, Gliwice, ul. Kozielska, 37-latek kierujący rowerem – 1 promil i mandat w wys. 2500 zł,
– piątek, po godz. 14.00, Gliwice, ul. Hutnicza, 65-latek kierujący rowerem – 1,1 promila i mandat 2500 zł.
W weekend doszło do wypadku w Knurowie. Na miejscu zginął rowerzysta. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.
Ludzie! Nie próbujcie tego. Ja spróbowałem i też w wyniku wyrywkowej kontroli zostałem „złapany”. U mnie to były 2 piwa, ale odradzam moim przyjaciołom tych doznań. Odradzam Wam wszystkim! Tu skończyło się szczęśliwie, ale życie bez prawa jazdy przez 8 miesięcy, przesłuchania, sądy, adwokaci, potem do zrobienia jest kurs reedukacyjny i badania w WOMPie, koszta… Naprawdę sądzicie, że warto? Taka lekcja jest Wam niepotrzebna. Nie róbcie tego!
fajno że Ci się chciało spróbować i teraz tym chwalić…Dajesz przykład ;-D