30-letni mężczyzna zginął w wypadku na autostradzie A1 w okolicach Gliwic.
Kierujący renault uderzył w bariery energochłonne. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR.
Niestety, pomimo prowadzonej reanimacji kierujący na skutek odniesionych obrażeń zmarł. Autostrada była zablokowana przez kilka godzin. Utworzył się gigantyczny korek. Policja wyznaczyła objazdy m.in. DK78.