Kobieta zginęła w wypadku, do którego doszło przed godziną 14.00 w Łabędach na ul. Staromiejskiej.
Samochód osobowy marki skoda zderzył się z ciężarówką. – Gdy na miejsce przybyli policjanci, strażacy i pogotowie kobieta jeszcze żyła. Niestety, nie udało się jej uratować – mówi kom. Marek Słomski z gliwickiej policji.
Na miejscu pracuje policja. Droga jest zablokowana.
Warto dodać, że na tej drodze obowiązuje zakaz poruszania się pojazdów powyżej 7 ton.
Zdjęcie i informację dostaliśmy od Damiana.
Szczre kondolencje dla całej rodziny tej kobiety. [*]
Szczre kondolencje dla całej rodziny tej kobiety. Życie nie jest sprawiedliwe.
Na Kościuszki jest ograniczenie do 5 ton, a codziennie widać samochody dużo cięższe i w dodatku na pewno nie jadą do/z firmy z tego rejonu ( bo takich tam prawie nie ma), tylko pewnie korzystają z navi z osobówek, która ich tamtędy prowadzi. „Na szczęście” zazwyczaj jest tam duży ruch i ciężarówki nie mają jak się rozpędzić.
Pytanie brzmi czy wypadek spowodował kierowca „dużego” czy „małego” pojazdu.. Bardzo często jeździ się tam szybko i slalomem pomiędzy studzienkami które są chyba z 2-3cm poniżej drogi..
Zgadzam się z Panem Zbigniewem. Ale teraz to już tej kobiecie nie pomoże. Ciekawe tylko co robiła tam taka ciężarówka skoro jest ograniczenie do 7 ton….
Dziennie tamtędy jeżdzę i często widzę tam ciężarówki, no ale nasz policja nie ma co robić…..Przykre to wszystko
Znalazłam tą kobietę i zawsze jeździła według przepisom ruchu drogowego i nie brawurowo .A wiem jak jeżdżą tiry bo sama widziałam swoją śmierć przed oczami kiedy kierowca tira chciał wjechać we mnie gdy jechałam rowerem i miałam pierwszeństwo a za mną jechał autobus. Nie było nawet gdzie uciec w bok.
Moja sąsiadka była. Zawsze jeździła według przepisom ruchu drogowego .kondolencje szczere dla jej najbliższej rodziny
Dodać należy,że jeżdżą w tym miejscu z prędkością 80 a nawet 100 km/h.Jadę tą trasą codziennie do pracy to widzę jak przekraczają przepisy.Koło kościoła tez pędzą bez ograniczeń.Wyrazy współczucia Rodzinie kobiety,która zginęła.
Coście się tak uczepili tych ciężarówek, w innym miejscu pisali, że z niewiadomych powodów kobieta zjechała na przeciwny pas ruchu więc ciężarówka nic nie winna, autobus też tamtędy jeździ na strefę więc to nie chodzi o to, że ciężarówki są za duże na tą drogę tylko ich waga niszczy nawierzchnię dlatego ograniczenie. Jak zwykle najbardziej wydzierają się osoby, które nie mają nic mądrego do powiedzenia – pomyślcie najpierw logicznie zanim swoje głupie osądy przedstawicie ludkowie mali…