Podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta Gliwice zdecydowano, że nie zostanie wprowadzony zakaz nocnej sprzedaży alkoholu w centrum Gliwic.
Radni byli niemal jednogłośni i odrzucili projekt uchwały. Oznacza to, że gliwiccy radni nie skorzystali z „furtki” jaką dał rząd PiS, który pozwolił radom gmin decydować o ewentualnych zakazach tego typu.
Pomysłodawcami zakazu byli radni PiS. Chcieli oni, aby zakaz sprzedaży alkoholu w sklepach obowiązywał od godz. 22.00 do 5.00. Prezydent Frankiewicz naniósł poprawkę – jego zdaniem zakaz miałby obowiązywać od godz. 23.00. Wówczas jednak objąłby zaledwie dwa sklepy. Radni więc pomysłu nie poparli.
Dziekuje bo jeśli miałby być zakaz to szerzej niż tylko te dwa sklepy. Reszta tych śmieci złaziłaby się pod moje okna bo mieszkam w centrum.
Super xD
Miasto mlekiem i wódą płynące
I bezmózgami takimi jak ty
Miasto przyjazne menelom i pijakom. A głos zwykłego obywatela Gliwic jest niewazne.
Meneli nie stać na kupowanie wódki w sklepach, a po 23 to juz śpią w bramach więc przestań pierdzielić głupoty. Menele są wszędzie, pijacy też