Policjantem jest się nie tylko w godzinach służby, ale również poza nimi. Dowiódł tego policjant z Wydziału Ruchu Drogowego zabrzańskiej komendy, który „na wolnym” zatrzymał nietrzeźwego kierowcę. Jak się okazało, nie posiadał on również uprawnień do kierowania pojazdami.
W czwartek po 22.00 policjant, w czasie wolnym od służby, zauważył skodę, której kierowca miał wyraźne problemy z zaparkowaniem. Sytuacja miała miejsce obok sklepu spożywczego przy ulicy Konarskiego w Gliwicach. Mundurowy chwilę przyglądał się, jak kierowca wykonuje dziwne manewry, a kiedy auto omal nie uderzyło w pobliskie schody, podbiegł do samochodu i otworzył jego drzwi.
Natychmiast po ich otwarciu poczuł zapach alkoholu.
Kierowca, zapytany przez policjanta czy pił alkohol, potwierdził, że wypił właśnie 4 piwa. Funkcjonariusz zabezpieczył kluczyki pojazdu i wezwał na miejsce patrol.
Mundurowi z gliwickiej drogówki przeprowadzili badanie, które wykazało, że 51-latek miał ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo okazało się, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Mężczyźnie, za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, grozi wysoka grzywna oraz kara do 2 lat więzienia. Dodatkowo odpowie za kierowanie bez wymaganych uprawnień.