Za prowadzenie pojazdu po spożyciu alkoholu kierowcy mogą trafić do więzienia oraz stracić swoje samochody. Utrata prawa jazdy, a w skrajnych przypadkach także utrata pracy oraz nałożone wysokie grzywny, nie zniechęcają niektórych do podejmowania ryzyka. Policja stara się zwalczać to zjawisko, wspierana przez szerokie poparcie społeczne. Wiele zatrzymań wynika z informacji dostarczanych przez innych użytkowników dróg. Poniżej przypadki z wczoraj.
Tylko w środę, 5 osób popadło w kłopoty. Rowerzyści zostaną ukarani surowymi mandatami w wysokości 2500 złotych, natomiast kierowcy stracą uprawnienia do prowadzenia pojazdów i staną przed sądem.
• W Przyszowicach na ulicy Gliwickiej zatrzymano 35-letniego mężczyznę kierującego osobowym fordem. Badanie wykazało w jego organizmie 0,6 promila alkoholu.
• W Toszku na ulicy Ludowej zatrzymano kompletnie pijanego 58-latka, który przemieszczał się rowerem. Badania wykazały ponad 3 promile alkoholu we krwi.
• W Gliwicach na ulicy Knurowskiej zatrzymano 60-latka, który jechał „wężykiem” na rowerze. Badanie wykazało około 1,5 promila alkoholu w jego organizmie.
• W Gliwicach na ulicy Toszeckiej zatrzymano seata do kontroli. Kierowca, mimo stanu nietrzeźwości (1,3 promila), usiadł za kierownicą.
• W Rudzińcu na ulicy Pławniowickiej pewien 61-latek kierował rowerem mając ponad 0,4 promila alkoholu w organizmie – co jest wykroczeniem karalnym mandatem w wysokości 1000 złotych.
Policja przypomina:
Od 1 października 2023 roku prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających grozi karą pozbawienia wolności do trzech lat. Od 14 marca sąd może także orzec przepadek pojazdu mechanicznego prowadzonego przez sprawcę w ruchu lądowym.
Konfiskata pojazdu jest możliwa wobec osób, które zostały skazane za popełnienie przestępstwa polegającego na:
• sprowadzeniu bezpośredniego niebezpieczeństwa lub wywołaniu katastrofy w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym zagrażającej życiu bądź zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, także w stanie nieumyślności,
• naruszeniu, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym i spowodowaniu nieumyślnie wypadku, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała w postaci tzw. średniego uszczerbku na zdrowiu – znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, a także, gdy zbiegli z miejsca zdarzenia, bądź spożywali alkohol czy zażywali środek odurzający po popełnieniu tych czynów, a przed poddaniem ich przez uprawniony organ badaniu.
Jeżeli zawartość alkoholu we krwi sprawcy przekraczała 1,5 promila, orzeczenie konfiskaty pojazdu jest obowiązkowe. W innym przypadku sąd może zdecydować o konfiskacie.
Z tym ziomem 0,4 promila na rowerku to już przegięcie.
We Francji to do 0,5 można autem jeździć.