Wczoraj w nocy policjanci z III komisariatu zatrzymali dwóch młodzieńców, którym na drodze stanął… znak drogowy.
Mężczyźni nie potrafili wytłumaczyć mundurowym, co skłoniło ich do tak dużego wysiłku, jakim było wyrwanie znaku z podłoża.
19-letni rybniczanin i 20-letni gliwiczanin zostali zatrzymani na gorącym uczynku około godziny 2.00 przy ulicy Akademickiej. Panowie najpierw pogięli znak drogowy, potem go wyłamali. Sami nie wiedzieli po co. Obaj byli pijani. Wyrwany z podłoża znak jest teraz dowodem rzeczowym ich chuligańskiego czynu. Straty w toku ustalania na szkodę Zarządu Dróg Miejskich w Gliwicach.
