Kilkuset burmistrzów i prezydentów pożegna w Gdańsku Pawła Adamowicza.
W spotkaniu, które rozpocznie się o godz. 15 i potrwa dwie godziny uczestniczyć będą przedstawiciele wszystkich szczebli samorządu terytorialnego w Polsce, zrzeszeni m.in. w Związku Miast Polskich, Unii Metropolii Polskich oraz Obszarze Metropolitalnym Gdańsk-Gdynia-Sopot.
Przyjazd zapowiedziało kilkuset burmistrzów, prezydentów, przewodniczących rad i innych reprezentantów samorządów. Wśród nich będą włodarze z ponad 80 miast, m.in.: Rafał Trzaskowski – prezydent Warszawy; Krzysztof Żuk – prezydent Lublina, Jacek Jaśkowiak – prezydent Poznania, Zygmunt Frankiewicz – prezydent Gliwic, Jacek Karnowski – prezydent Sopotu, Wadim Tyszkiewicz – prezydent Nowej Soli, Rafał Bruski – prezydent Bydgoszczy, Tadeusz Ferenc – prezydent Rzeszowa, Marcin Krupa – prezydent Katowic, Piotr Grzymowicz – prezydent Olsztyna, Jacek Wójcicki – prezydent Gorzowa oraz Piotr Jedliński – prezydent Koszalina.
Gośćmi spotkania będą również: były premier RP, Jerzy Buzek oraz byli prezesi Związku Miast Polskich – Ryszard Grobelny i Piotr Uszok.
W progu Bazyliki Mariackiej trumnę ze śp. Pawłem Adamowiczem przejmie sześciu prezydentów polskich miast:
– prezydent Gliwic i prezes zarządu Związku Miast Polskich Zygmunt Frankiewicz
– prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski
– były prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz
– prezydent Sopotu Jacek Karnowski
– prezydent Lublina Krzysztof Żuk
– prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak
To zaszczyt także dla Gliwiczan.
Zaszczyt, gdyby ten nasz zaszczyt więcej interesował się zwykłymi problemami mieszkańców naszego miasta by nie czynił wbrew ich woli by nie nazywał ich hucpą i dzielił na porządnych /czytaj powolnych/ i nieporządnych /kontestujących/. Teraz nagle na czele tak jak kiedyś w Pałacu pławniowickim…
Dzisiaj Adamowicz jest zborem samych przymiotów… a wiemy jak było. Szkoda że nie umieją pożegnać tego człowieka uczciwie bez robienia z tego kapitału politycznego.
Toby to nie czas na ocenę Prezydenta Frankiewicza. Niósł trumnę w imieniu tych wszystkich Gliwiczan, którym bliskie są ideały, postawa Prezydenta Gdańska. Ja też dzięki niemu czułam, że byłam tam, gdzie osobiście być nie mogłam. Został zamordowany dobry, mądry człowiek, który zrobił wiele dobrego dla innych -co dzisiaj jest wyjątkowe- więc Nasz Prezydent oddał mu honor i to bardzo dobrze. Jednego jestem pewna nikt nie musi stawiać pomników Prezydentowi Adamowiczowi, nie będzie się o nie kłócić, bo jego pomnik stanął za jego życia…jest nim jego miasto Gdańsk i jest w sercach wielu Polaków.
Podpisuję się pod całym Twoim wpisem.
Teraz dla nas wszystkich i tym samym dla mnie jest teraz czas przemyślenia, wysunięcia wniosków i ich zrealizowanie. To oczywiście przede wszystkim mnie dotyczy.
Zadzwoniłam do rodziny w Gdańsku, że nasz prezydent będzie niósł Adamowicza – poplakali się. Nie dowierzalam, że można tak kochać swojego prezydenta. Kilka tysięcy Gdańszczan w nocy stało w kolejce do pożegnania. Dzielili się herbatą, kawą. Dlaczego go tak kochali, przecież m nam przekazywano ciągle, że jest złodziejem, oszustem i in.