Wczoraj dyżurny Straży Miejskiej otrzymał zgłoszenie dotyczące młodzieży, która miała rzekomo strzelać z wiatrówki do jadących samochodów.
Na miejsce natychmiast został wysłany patrol. W rejonie ulicy Ziemowita, strażnicy zastali grupę 10-12 letnich dzieci, które miały pistolet na plastikowe kulki i robiły zawody strzeleckie. Celowano do ustawionych na boisku szkolnym plastikowych butelek.
– Dzieciom zwrócono uwagę o zachowaniu środków ostrożności w trakcie zabawy oraz o konsekwencjach prawnych mogących się pojawić podczas nieprzemyślanej zabawy – mówi Marcin Kuczkowski z gliwickiej SM.