r e k l a m a


NLF cały czas w grze!

Po 27. kolejce Niedzielnej Ligi Futsalu zarówno w tabeli jak i w rankingu strzelców bez większych zmian.

Wszyscy jednak jeszcze żyją pierwszym Meczem Gwiazd Niedzielnej Ligi Futsalu, który odbył się po 26. kolejce.

Gwiazdy każdej z drużyn zostały wybrane przez kapitanów, którzy swoje decyzje skonsultowali ze swoimi zespołami. Zawodnicy zostali podzieleni na drużyny drogą losowania. W skład Niebieskich (drużyny Wschodu) weszli Sławek Brola (B)(C), Kamil Tyndyk, Miłosz Światek, Grzesiek Gomola, Marek Wiercigroch, Kamil Krajewski, Bartek Krzystanek. Zespół Pomarańczowych (drużynę Zachodu) zasilili Adam Stachowski (B)(C), Sebastian Sieja, Mateusz Andrzejewski, Marek Łacko, Paweł Suffner, Kuba Zając i Rafał Jasiński. Emocji nie zabrakło do samego końca, gdyż pewni zwycięstwa niebiescy dali je sobie odebrać w ostatnich sekundach.

Mecz prowadzony był od początku w dobrym tempie, mimo, że zawodnicy potrzebowali trochę czasu aby przyzwyczaić się do gry ze sobą, skoro do niedawna nawet nie znali swoich imion. Nie mniej jednak braki szybko zostały nadrobione i obydwaj kapitanowie – Adam Stachowski z Pomarańczowych i Sławek Brola z Niebieskich mieli pełne rękawice pracy. Niebiescy po połowie spotkania prowadzili już 4:2, a liczne ataki Pomarańczowych albo były nie do końca dobrze wykańczane albo też Kojot świetnie sobie radził na bramce. W końcu ze stanu 6:4 dla niebieskich zrobił się w ostatnich dwóch minutach remis i końcowy gwizdek zastał na tablicy rezultat 6:6. Dla Niebieskich 4 bramki zdobył Miłosz Świątek z Amatorów, a 2 Marek Wiercigroch ze Zbieraniny. Dla Pomarańczowych strzelało trzech graczy: 3x Sebastian Sieja, 2x Kuba Zając, 1x Marek Łacko. Ktoś jednak musiał zwyciężyć i spotkanie rozstrzygnęły rzuty karne.

Pierwsze dwa strzały pokazały klasę bramkarzy – Adama i Sławka, którzy skutecznie wyczuli intencje strzelców. Następnie celny strzał oddał Mateusz Andrzejewski, a bramkarzowi Pomarańczowych udało się zatrzymać Bartka Otorowskiego. Ostatecznie klęskę Niebieskich potwierdza bramka Sebastiana Sieji i pierwszy w historii Mecz Gwiazd NLF wygrała Drużyna Zachodu!

Na koniec zwycięzcy dostali darmowe kupony na konsumpcje w lokalu naszego dobrodzieja – Ministerstwa Śledzia i Wódki, oraz każdy zawodnik został wyróżniony pamiątkowym dyplomem, który od dziś z pewnością zajmuje honorowe miejsce nad łóżkiem każdego z nich.

Po starciu organizatorzy odebrali bardzo pozytywne opinie od gwiazd, które miały okazję reprezentować swoje drużyny w tym pojedynku. To wszystkim graczom należą sie brawa za to, że potraktowali ten mecz bardzo poważnie. Impreza na pewno będzie kontynuowana, a kogo nie było – niech żałuje!


Fot. Krzysztof Krzemiński

ZOBACZ TEŻ

KOMENTARZE

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

AKTUALNOŚCI

KRYMINAŁKI