Pięściarki z GUKS Carbo osiągają sukcesy sportowe nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Należy im się dobre miejsce do trenowania.
Po tym, jak hala przy ulicy Dubois przechodzi do historii ze względu na budowę Drogowej Trasy Średnicowej zawodniczki z niecierpliwością czekały na informacje o nowym miejscu do trenowania.
Jakiś czas temu w obecności naszych dziennikarzy prezydent Gliwic Zygmunt Frankiewicz obiecał GUKS Carbo, że nowe miejsce się na pewno znajdzie. I słowa dotrzymał. Miasto ogłosiło właśnie przetarg na przebudowę małej hali sportowej przy ul. Kozielskiej 1. Do niedawna z obiektu korzystali uczniowie dwóch szkół. Jednak w sąsiedztwie placówek oświatowych powstała ogromna hala sportowa i teraz tam odbywają się zajęcia w ramach W-Fu.
Realizacja inwestycji została podzielona na dwa etapy. Etap 1 polega na wykonaniu rozbudowy, nadbudowy i przebudowy małej hali sportowej z zapleczem i obejmuje wykonanie następujących robót budowlanych:
-dobudowę zewnętrznej klatki schodowej od strony południowo-zachodniej wykonanej w konstrukcji mieszanej (schody żelbetowe oparte na murze i konstrukcji stalowej);
-rozbiórkę istniejących warstw izolacyjnych dachu i odsłonięcie stropu;
-nadbudowę piętra – wymurowanie ścian piętra, wykonanie drewnianej konstrukcji dachu z pokryciem dachówką ceramiczną i blachą płaską;
-przebudowę istniejącego zaplecza socjalnego, zlokalizowanego na parterze przybudówki, z przeznaczeniem dla 10 dziewcząt i 10 chłopców;
-wykonanie posadzek, tynków wewnętrznych i okładzin ścian;
-montaż stolarki okiennej i drzwiowej;
-dostawa i montaż sauny;
-wymianę istniejących instalacji wod-kan, c.o. i elektrycznych;
-wykonanie wentylacji grawitacyjnej wspomaganej mechanicznie
-poszerzenie otworu łączącego istniejącą halę treningową z segmentem C, celem usytuowania ringu przestawnego o gabarytach 6,0 x 6,0m.
-wykonanie nadproża w projektowanym otworze;
-wymianę drzwi wewnętrznych do sali treningowej;
-naprawę istniejącego, uszkodzonego w kilku miejscach, dachu;
-wykonanie otworów w istniejącej posadzce dla wydzielenia ringów treningowych;
-ułożenie mat sportowych na istniejącym parkiecie sali;
-montaż wyposażenia i sprzętu sportowego.
– rozbiórka stropodachu i wykonanie nowego przekrycia – dachu dwuspadowego w konstrukcji drewnianej z pokryciem z dachówki ceramicznej.
-wykonanie przy drzwiach zewnętrznych stopnia betonowego o wym. 120x310cm;
-wykonanie otworu drzwiowego w miejscu istniejącego okna i montaż drzwi;
-montaż trzech okien w ścianie szczytowej segmentu;
-wymianę istniejącej instalacji CO.;
Zagospodarowanie terenu:
– wykonanie opaski wokół budynku
– wykonanie nowego dojścia do budynku
– wykonanie ogrodzenia wydzielającego teren przynależny do obiektu
Gratuluję Panu Wilkowi, że jego dziewczyny ( i chłopcy) będą miały wreszcie godne warunki do treningów. Oby tylko nie okazało się, że miasto narzuci jakieś horrendalne warunki finansowe i taniej będzie wynająć salę treningową gdzieś indziej… A może teraz czas dla Klubu Karate Kyokushin pod wodzą senseia Marszałka? W końcu trenują dzieci/młodzież/dorosłych w wielu salach gimnastycznych, a tak mieliby własne zaplecze? Pomarzyć warto… 😉
Dlaczego pomarzyć? w Gliwicach wszystko możliwe