Dziś przed godziną 9.00 w jednym z bloków przy ul. Kokoszki doszło do pożaru.
Pożar wybuchł w mieszkaniu, w którym przebywała matka z synem. Najprawdopodobniej przyczyną było zwarcie instalacji elektrycznej.
Z uwagi na silne zadymienie mieszkańcy górnych pięter musieli opuścić swoje lokale. Na miejsce przybyła straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja. Kilka osób z objawami podtrucia zabrano do szpitala.
Kokoszki , jaki nr bloku ?
8
Dziękuję za informację
Chwile po godz 7 przyjechały wozy strażackie i policja…
A jaki stan tej matki z synem? Przezyli?
no nareszcie wiadomo co się stało. Tylu wozów na sygnale to ja już dawno nie widziałam
Raczej po godz 7
Informację, że przed godz. 9.00 podała policja
Po 7 to tez przed 9 😉
A zdjęcie z ul.Toszeckiej
To zdjęcie z archiwum, przedstawiające wóz strażacki
A gdzie kierowca ma Ubranie bojowe i hełm jest na miejscu zdarzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ze dwa lata temu na Centaura też była akcja strażaków. Przyjechały 4 wozy bojowe (ryk syren, blask kogutów) i całkowicie zablokowali jednokierunkową ulicę. Wyskoczyło 4 chłopaków – 2 rozwijało węże, a 2 weszło do bloku. Po chwili gadania i drapania po głowie węże zwinęli i po 25 minutach odjechali.