Gościem programu „Po 20.00” jest Sebastian Wiewióra, były trener futsalowego Piasta Gliwice.
Kilka dni temu na oficjalnej stronie klubu można było przeczytać, że „Sebastian Wiewióra nie wytrzymuje ciśnienia i rezygnuje z funkcji trenera Piasta”. Tekst wywołał w mediach społecznościowych falę krytyki zarządu futsalowego Piasta oraz rzecznika prasowego. Na stronie przedstawiono jedynie stanowisko zarządu klubu, a my daliśmy możliwość zabrania głosu zainteresowanemu. – Moja rezygnacja to forma protestu żeby pokazać, że w futsalowym Piaście Gliwice nie jest tak kolorowo, jak niektórzy myślą – mówi Sebastian Wiewióra, były trener futsalistów z Gliwic.
– Sentymentalnie jestem bardzo mocno związany z zawodnikami i tą drużyną. To pożegnanie, które mi zgotowano uważam nie było na takim poziomie na jakim powinno być. Czas goi rany – mówi ze łzami w oczach Sebastian Wiewióra.
Wyrzucili go z piaskownicy, to ryczy, że zabrali zabawki – żałosne, nieprofesjonalne,..
Panie prezesie trochę wstyd pisać takie komentarze – żałosne, nieprofesjonalne