Mężczyzna zamieścił w internecie film, w którym groził popełnieniem samobójstwa.
W czynności zaangażowane zostały służby na dwóch kontynentach. Z uwagi na charakter tego typu spraw, jakim jest ratowanie ludzkiego życia, procedury zadziałały błyskawicznie.
W sobotnią noc amerykańskie biuro Interpol skontaktowało się z dyżurnym Biura Międzynarodowej Współpracy Policji Komendy Głównej w Warszawie, a ten z kolei z dyżurnym Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach. Namierzono sieć i komputer, z którego przesłano filmik, po czym rozpoczęto próbę namierzania mężczyzny, deklarującego chęć popełnienia samobójstwa. Około 3.00 gliwiccy policjanci wiedzieli już na temat sprawy wszystko.
26-letni mężczyzna najprawdopodobniej pokłócił się z żoną, nadużył alkoholu i, nie przewidując konsekwencji, nagrał filmik, w którym sugerował chęć popełnienia samobójstwa. Materiał wideo zamieścił następnie w internecie. Podczas, gdy służby policyjne z dwóch kontynentów próbowały wyjaśnić sprawę, pijany spał on w swoim mieszkaniu w Sośnicy. Śledczy wyjaśniają dokładne okoliczności całego zdarzenia. Być może zajdzie konieczność zbadania gliwiczanina przez lekarzy psychiatrów.
A jak ktoś oszukuje ludzi na portalach typu allegro itp to po miesiącu śledztwo umorzone z powodu nie wykrycia sprawcy !!
Halo tu Ziemia! Tak, tak… a jak ktoś kogoś zabije? Jak komuś samochód ukradną? Jak komuś ktoś da w zęby? Panie tomEE… trzeba się pogodzić, taki jest świat… niedoskonały! Doskonale będzie miał pan w Niebie!
o ile istnieje,a to wcale pewne nie jest