Policyjni wywiadowcy zatrzymali sprawcę rozboju.
Historia swój początek miała w niedzielę na gliwickim Rynku, gdzie 20-latek ukradł piwo. Gdy 24-letni właściciel napoju alkoholowego chciał go odebrac złodziejowi został pobity. 20-latek uderzył właściciela piwa metalowym kastetem. Sprawca odpowie teraz przed sądem za przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 12.
i teraz przez 12 lat z moich podatków będzie żywiony taki *******
Nie martw się … nie będziesz go długo żywił,bo 12-tka mu tylko grozi ,a dostanie w zawiasach
Nie lepiej żeby chodził z kastetem 🙂 i Ciebie spotkał 🙂
no ale co za bezczel w ogóle , siedzisz sobie pijesz piwo podchodzi jakis idiota bierze piwo bo wie ze ma kastet i zaraz sie zepnie . debil bo to kradziez z pobiciem . ludzie w tym kraju w ogóle mózgu nie maja , jak chce sie bic to neich sie na treningi zapisze a nie robi takie akcje . teraz bedzie sie mógl w pace wykazac swoimi umiejetnosciami
Nie ma czegoś takiego jak „kradzież z pobiciem”…
w tym konkretnym wypadku mamy do czynienia z kradzieżą rozbójnicza art. 281 kk.
prawo jest prawem i powinien odsiedziec swoje kozak
… wniosek z tego? … nie pij piwa na Rynku bo dostaniesz po mordzie … lepiej „wal jabola z gwinta w bramie” … :):)
przestępstwo to przestępstwo ale pewnie dostanie zawiasy i tyle
W ramach resocjalizacji powinien dostać kilka miesięcy prac społecznych
za kradzież z rozbojem nie ma zawiasów