Trwa walka mieszkańców z urzędnikami. Prezydent Adam Neumann chce budowy gigantycznego suchego zbiornika przeciwpowodziowego, co wiąże się z wycinką blisko 700 drzew na terenie tzw. „Wilczych Dołów”. To ogromny, zielony teren położony między Sikornikiem a Wójtową Wsią.
Mieszkańcy nie zgadzają się na inwestycję z zaproponowanej przez miasto formie i podają szereg argumentów. Prezydent Neumann pozostaje jednak głuchy na ich głos. Urzędnicy zapowiadają, że wkrótce przedstawione zostaną wizualizacje jak teren będzie wyglądał, jednak mieszkańcy mówią wprost: „To pudrowanie trupa”.
Jakich argumentów używają mieszkańcy i o co tak naprawdę chodzi w aferze „Wilcze Doły”? Wyjaśnia członek grupy broniącej tego terenu.
wideo: Łukasz Fedorczyk
Panie Neumann tak trzymać , nie popuszczać!!!
też bym radził nie popuszczać, mimo wszystko 😉 Wilcze Doły trzymajcie się, robicie dobrą robotę!
A może pan trochę jaśniej? Frazesami czyli czym? Dlaczego dyletant?
Dlaczego ukrywacie komentarze?