Gliwicka policja miała w weekend pełne ręce roboty.
Wśród nietrzeźwych kierujących najwyższym stopniem upojenia alkoholem wykazał się 22-letni knurowianin, który w niedzielę przed godziną 8.00 zjechał z jezdni prowadzoną przez siebie hondą i rozbił ją na latarni.
Wydmuchał na policyjnym alkomacie 1,6 promila. Stracił prawo jazdy i oczekuje na proces karny oraz wyrok.