r e k l a m a


Lord napisał do straży miejskiej: „Może byście zarobili na swoje utrzymanie”

Jednemu z mieszkańców Gliwic bardzo dokucza smród palonych liści. Postanowił więc napisać do straży miejskiej. W nietypowy sposób zwrócił się o interwencję.

„Czas się wziąćdo roboty. Cały czas śmierdzi dymem z działek przy Pionierów od Wielkiej niedźwiedzicy do ronda z DK88. Może byście przyjechali łaskawie i pospisywali i zarobili na swoje utrzymanie (…)”. Maila podpisał „Lord Ahriman”.

Straż miejska postanowiła opublikować fragment maila i odpowiedzieć publicznie. Strażnicy zaznaczają, że z uwagi na obraźliwy wydźwięk pozostała część anonimu została pominięta.

Oto odpowiedź straży miejskiej:
„Wasza Lordowska Mość,
Problem czystego powietrza jest jednym z ważniejszym z zakresu tematów ekologicznych, którymi się zajmujemy. W 2020 r. poza innymi interwencjami 863 wykonano kontrole spalania odpadów w paleniskach domowych i 181 takim samych kontroli w ogródkach działkowych. Działamy, kontrolujemy, egzekwujemy, nawet jeżeli Waszej lordowskiej mości wydaje się, że jest inaczej. Zgłoszenia o zatruwaniu powietrza są traktowane śmiertelnie poważnie. Każde jest szczegółowo sprawdzane, a w przypadku potwierdzenia – winni ponoszą konsekwencje prawne”.

ZOBACZ TEŻ

KOMENTARZE

Subscribe
Powiadom o
guest

8 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Entyr
Entyr
3 lat temu

Lord Ahriman \m/ Dark Funeral

ada
ada
3 lat temu

Zlikwidować Straż Miejską w Gliwicach !!! G….robią a pieniądze z naszych podatków idą na tych darmozja……..!!!!

John
John
3 lat temu

Prawdę napisał. Kontrola pieców to też jest parodia, dowalają się do nowoczesnego pieca z podajnikiem i regulatorem PID bo nie ma durnej naklejki. Za to kopciuchy jak kopcily po osiedlu tak kopcą nadal. Podobna sprawa ze strefą ekonomiczną. Nie idzie na osiedlu wyjść na dwór takie dochodzi z niej dudnienie. Oczywiście z tym nic nie zrobią. FORMACJA DO LIKWIDACJI!

Leokadia
Leokadia
3 lat temu

Drukarnia Gliwice ul Chopina, nie raz z komina leci żółto zielony duszący dym, Straż Miejska była może raz ….. a Drukarnia i tak robi co chce, raz spala odpady w dzień , innym razem po 22 i nie ma na nich bata

Jan
Jan
3 lat temu

Fakt, nic nie robią. Na Sieminskiego śmigają jak smigali, straży nie ma. Facio na Dworcowej zaparkowal w poprzek chodnika, zgłosiłem,, i co? Nikt nie przyjechał, bo po co. Lepiej na targu przyczepić się do babci z czosnkiem….

Ahim
Ahim
3 lat temu
Reply to  Jan

Żeby tylko się przyczepiali ale oni mandaty walą tym starym kobietą,mam nadzieję że tych bandytów bo inaczej nie mogę ich opisać zlikwidują!!!

Ahim
Ahim
3 lat temu

Te nieroby potrafią tylko wlepiać mandaty starym kobietą które na ulicy sprzedają kwiaty itp. żeby móc dożyć do następnej emerytury lebrów do likwidacji i policji dać bo jest coraz gorzej te hieny ze sm nie mają serca ani litości!

Q.Q
Q.Q
3 lat temu
Reply to  Ahim

kobietom – komu? czemu? (celownik liczby mnogiej) Prawda jest taka że straż miejska w Gliwicach jest nieudolna, dojazd wozu patrolowego trwa co najmniej 40 min., nie wywiązują się ze swoich obowiązków, wielokrotnie zrzucają swoje obowiązki na zgłaszającego; nie chcą przyjmować zgłoszeń anonimowo mimo że mają taki obowiązek – nie wiedzą przecież czy zgłaszający jest bezpieczny, czy też może w zasięgu słuchu popełniającego wykroczenie; nie potrafią przekazać zgłoszeń do których nie są powołani dalej – policji, straży pożarnej, pogotowiu; zamiast tego każą zadzwonić osobie zgłaszającej do innej instytucji. Zmarnowane środki, które lepiej by było przekazać policji. Rozwiązać SM i rozwiązać ZDM… Czytaj więcej »

AKTUALNOŚCI

KRYMINAŁKI