Wczoraj koło południa pracownicy ochrony Huty Łabędy powiadomili policję o odkryciu ciała dryfującego w Kanale Gliwickim.
Na miejsce natychmiast przyjechali strażacy i policjanci. Potwierdziły się podejrzenia – ustalono, że denat to 66-letni gliwiczanin, zaginiony i poszukiwany od 12 marca.
Na miejsce przybyła policyjna ekipa dochodzeniowo-śledcza i prokurator. Wstępne oględziny nie wskazują, aby osoby trzecie przyczyniły się do śmierci gliwiczanina.
Przyczyny śmierci zostaną ustalone podczas sekcji zwłok.