Wielu kieruje się fałszywym - pod każdym względem - powiedzeniem „znalezione niekradzione”. Otóż wyjaśniamy: przywłaszczenie cudzej rzeczy jest przestępstwem zagrożonym karą do 5 lat więzienia. Każda znaleziona rzecz powinna wrócić do właściciela. Musimy przynajmniej zrobić wszystko, co możliwe, aby wróciła – pomocne są tu prawo i instytucje - informuje policja.
Co zrobić, kiedy znajdziemy telefon komórkowy, pieniądze czy portfel? W takich sytuacjach jest kilka rozwiązań.
Jeśli mamy przypuszczenia, do kogo zguba może należeć (np. w portfelu znajduje się informacja z adresem lub numerem telefonu), sprawa jest prosta. Najlepiej taką rzecz oddać bezpośrednio właścicielowi. Można zrobić to osobiście bądź odesłać pocztą. Jeśli jednak nie mamy takiej możliwości, warto wiedzieć, co dalej.
W przypadku niemożności ustalenia właściciela, rzecz znalezioną w budynkach publicznych lub innych pomieszczeniach otwartych dla publiczności oraz w środkach transportu publicznego, znalazca zobowiązany jest oddać daną rzecz zarządcy budynku albo środka transportu publicznego. Ten z kolei, po upływie 3 dni, ma prawny obowiązek przekazać zgubę do biura rzeczy znalezionych.
Co oddajemy policji?
1. Dokumenty tożsamości - dowód osobisty, paszport, prawo jazdy (możemy przekazać do wystawcy).
2. Rzeczy wymagające pozwolenia. Jeśli jednak wiąże się to z zagrożeniem życia lub zdrowia, powiadamiamy Policję o miejscu ujawnienia niebezpiecznego przedmiotu. W żadnym przypadku sami nie dostarczamy amunicji, materiałów wybuchowych, niewybuchów czy broni.
Ciekawostka pierwsza: nie ma obowiązku oddawania pieniędzy, jeżeli ich kwota nie przekracza 100 zł lub równowartości tej kwoty (art. 12 ust. 4 ustawy z dnia 20.02.2015 r. o rzeczach znalezionych).
Ciekawostka druga: może się okazać, że znaleziona walizka pieniędzy, gdy dopełniłeś już wymienionych wyżej obowiązków, za dwa lata przejdzie na twoją własność! Mówi o tym art. 187. Ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny.
Nabycie własności rzeczy znalezionej
§ 1. Rzecz znaleziona, która nie zostanie przez osobę uprawnioną odebrana w ciągu roku od dnia doręczenia jej wezwania do odbioru, a w przypadku niemożności wezwania – w ciągu dwóch lat od dnia jej znalezienia, staje się własnością znalazcy, jeżeli uczynił on zadość swoim obowiązkom. Jeżeli jednak rzecz została oddana staroście, znalazca staje się jej właścicielem, jeżeli rzecz odebrał w wyznaczonym przez starostę terminie.
Trzeba jednak wiedzieć, że:
§ 2. Rzecz znaleziona będąca zabytkiem lub materiałem archiwalnym po upływie terminu do jej odebrania przez osobę uprawnioną staje się własnością Skarbu Państwa. Inne rzeczy znalezione stają się własnością powiatu po upływie terminu do ich odbioru przez znalazcę.
Generał, głośnik, włączenie go i wcześniejsze przemycenie pod patronatem Policji to już przestępstwo czy jeszcze ujdzie płazem?
Uszkodzony budynek i kilka poszkodowanych z jego personelu wiedziały o procederze więc czy też są winni? 😀
101 zł znajdę 100 zł zostawiam dla siebie 1 zł oddaje włascicielowi lub podrzucam psom w kopercie