20 czerwca, czyli za dwa dni, Piast Gliwice zagra z Lechem Poznań. Do tej pory w klubie nie podjęto decyzji czy na mecz zostaną wpuszczeni kibice.
Wojewoda Śląski, Jarosław Wieczorek, dał zielone światło. Wygasił bowiem decyzje z marca br. dotyczące zakazu organizacji imprez masowych z udziałem publiczności. Decyzje te dotyczyły klubów piłkarskich: Górnik Zabrze, Piast Gliwice, GKS Katowice, GKS Tychy i GKS Jastrzębie.
W meczu mogą więc wziąć udział kibice. Jednak władze Piasta oraz miasta Gliwice nadal nie podjęły decyzji w tej sprawie.
Czasu do meczu zostało niewiele. Jeśli klub w ostatnim momencie ogłosi, że wpuści kibiców na trybuny, to może to negatywnie wpłynąć, na i tak słabą frekwencję.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy policja 10 czerwca wydała negatywną opinię odnośnie wpuszczania kibiców, natomiast dzisiaj, gdy wojewoda cofnął zakaz, policja nakazała klubowi dopracowanie pewnych niedociągnięć, natomiast nie ma tam informacji czy opinia jest pozytywna czy negatywna. – Ustawa „kłóci się” z rozporządzeniem. Z jednej strony w ustawie czytamy, że nie można zakrywać twarzy na stadionie, a rozporządzenie dot. koronawirusa nakazuje zakrywanie ust i nosa – mówi nam nasz informator, chcący zachować anonimowość.
Nieoficjalnie wiemy, że sanepid zaopiniował pomysł negatywnie.
Niestety, brak jest konkretów. Na stronie Piasta czytamy jedynie, że klub czeka na decyzje organów administracyjnych. „Dopiero po otrzymaniu odpowiednich pozwoleń i decyzji będziemy mogli podjąć dalsze działania dotyczące organizacji meczów z udziałem publiczności”.
Natomiast rzecznik Piasta Gliwice, Karol Młot, „nabrał wody w usta” i nie udzielił nam żadnych dodatkowych informacji mówiąc jedynie, że nie chce wchodzić w szczegóły.
Jak się dowiedzieliśmy – ostateczne decyzja należy do prezydenta Gliwic, Adama Neumanna. To on wydaje zgodę na organizację imprezy masowej. Co zrobi? Czy zaryzykuje wpuszczenie gliwiczan na stadion, wbrew opinii służb sanitarnych? Gdyby po czasie okazało się, że mecz był ogniskiem koronawirusa, to Neumann byłby za to obwiniany. Z drugiej strony – wojewoda zniósł zakaz, więc kibice mogą uczestniczyć w meczu. Może prezydentowi pomoże konsultant ds. chorób zakaźnych, którego zatrudnił za 7560,00 zł brutto miesięcznie?
Decyzja, póki co, nie zapadła. Najwidoczniej kibice muszą czekać do ostatniej chwili. Ilu z nich wówczas zdecyduje się na udział w meczu?
———
AKTUALIZACJA – godz. 18.00
W związku z decyzją wojewody śląskiego z 17 czerwca 2020 r. stwierdzającą wygaśnięcie decyzji w sprawie zakazu przeprowadzenia imprez masowych, najbliższy mecz na Stadionie Miejskim im. Piotra Wieczorka: Piast Gliwice – Lech Poznań (sobota 20 czerwca, godz. 17.30), zostanie rozegrany z ograniczonym udziałem publiczności.
Widzowie będą mogli zająć do 25 proc. miejsc z sektorów udostępnionych dla publiczności zgodnie z zasadą – co czwarte miejsce w rzędach naprzemiennie, bez wyjątków dla członków rodziny czy osób wspólnie zamieszkujących. Ze względu na wymogi sanitarne związane z COVID-19 klub został zmuszony do zamknięcia części powierzchni na stadionie i wyznaczenia ograniczonych stref dostępu.
W pierwszej kolejności prawo wstępu na mecz uzyskają dotychczasowi karnetowicze.
w bunkrze nie ma zasięgu więc nie podejmie decyzji
Czy ten człowiek potrafi o czymkolwiek zdecydować?
Sanepid??? to firma która nie umie poradzić na wielu polach …dlaczego ma decydować siedzą w domku jak ślimaki nie ma z nimi kontaktu
zadzwoni do franka?
wystarczy popatrzeć na fotkę , to coś mieszkańcy wybrali, – TYLKO PO CO?
Co zrobi Nojman podwyższy opłaty za parkingi za śmieci i pomyśli sobie jaki że mnie wielki prezydent i jeszcze coś zmienię w służbie zdrowia np ordynatora i kadencja tak szybko mija
Teraz narzekanie, ale ktoś tą szuję wybrał.