r e k l a m a


Disco Bravo to było coś! W Gliwicach nie ma już takich miejsc

Kilkanaście lat temu Gliwice były imprezową stolicą Śląska. Do legendarnego Disco Bravo co weekend przyjeżdżały tłumy.

Nic dziwnego, bo właściciele dyskoteki ściągali największe światowe gwiazdy muzyki tanecznej. Klub Disco Bravo powstał w latach 90. XX wieku. W grudniu 2006 dyskoteka Bravo zakończyła swoją działalność. Budynek groził zawaleniem, ponieważ dach był w fatalnym stanie.

Od tego czasu w Gliwicach nie ma dyskoteki z prawdziwego zdarzenia. Od wielu lat działa, co prawda, klub Gwarek, jednak nie cieszy się on takim zainteresowaniem jak Bravo.

W Gliwicach otwierają się kolejne lokale. Są to jednak niewielkie kluby lub puby. Służą głównie do spotkań ze znajomymi. Na próżno szukać w nich większych parkietów.

Klub studencki Spirala również nie tętni życiem. Gdy mieścił się w budynku przy ul. Strzody był oblegany. Dziś ulokowany jest w CKS Mrowisko przy ul. Pszczyńskiej i tylko co jakiś czas odbywają się tam większe imprezy.


Kilka lat temu w jednym z nowo powstałych hoteli otwarto klub muzyczny. Na początku cieszył się dużym zainteresowaniem. Jednak to nadal nie jest to, czego szukają gliwiczanie i mieszkańcy powiatu. Dlatego spora część z nich wybiera zabawę w stolicy województwa. W Katowicach dużych, typowych dyskotek jest wiele. Najbardziej popularne to Spiż czy Energy 2000. To tam bawią się mieszkańcy całego województwa i nie tylko.

Czy w Gliwicach znajdzie się przedsiębiorca, który postanowi zainwestować pieniądze i stworzyć ogromne miejsce do zabawy? Tego oczekuje wielu młodych gliwiczan.

Wystarczy spojrzeć na fanpage Disco Bravo. Chociaż dyskoteka nie istnieje od kilkunastu lat, a gdy ją likwidowano nie było Facebooka, to na stronie poświęconej legendarnej dyskotece jest ponad 2,6 tysiąca tzw. lajków. Pod każdym postem znajduje się wiele wpisów. Ludzie z sentymentem wspominają odbywające się w Gliwicach imprezy.

Miasto próbuje sprzedać Zameczek Leśny, w którym znajdowała się dyskoteka Bravo. Jednak ewentualny nabywca musiałby zainwestować tam spore pieniądze, aby przywrócić obiektowi dawny blask.

bravo

Może w niedalekiej przyszłości powstanie w Gliwicach dyskoteka z prawdziwego zdarzenia. Póki co, gliwiczanie muszą dobrej zabawy szukać w Katowicach.

Łukasz Fedorczyk
fot. Facebook.com/discobravogliwice

ZOBACZ TEŻ

KOMENTARZE

Subscribe
Powiadom o
guest

4 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
PozdroRobol83
PozdroRobol83
9 lat temu

Było mega ! Można powiedzieć zaznałem tam smaku imprezy w wieku max 16 lat a pózniej byłem jak cała reszta tzw dziecko bravo 😉 gwizdki białe rękawiczki itd pozdro bravo

Largo
Largo
9 lat temu

Pamiętam te imprezy. ATB, Woody van Eyden, Base Attack i wielu innych. Naprawdę grały tam gwiazdy z całego świata. Bardzo ubolewam nad tym jak ten klub skończył. W Gliwicach mamy Gwarek gdzie nikt ciekawy nie gra nie wspominając o Hemingway który ma swój klimat ale to nadal nie to co Bravo. Jest jeszcze Honey Bunny który ilekroć tam byłem był pusty. Sam gdybym miał pieniądze to postarał bym się odrodzić Bravo i zrobić z tego miejsca konkrecję dla Energy 2000 czy Pomarańczy z Katowic.

mag
mag
9 lat temu

Większość naćpana na filmie ….

:)
:)
9 lat temu

To byl dyska najlepsza jaka pamietam dzalo sie tam szkoda ze teraz juz jej nie ma

AKTUALNOŚCI

KRYMINAŁKI