Obowiązek noszenia odblasków przez osoby poruszające się po zmierzchu na drogach w terenie niezabudowanym zaczął obowiązywać 31 sierpnia 2014 roku. Policjanci apelują i robią, co tylko w ich mocy, aby zachęcać ludzi, szczególnie starszych, do stania się bardziej widocznymi i noszenia elementów odblaskowych również w miastach.
Gliwiccy policjanci rozdają odblaski, odblaskowe kamizelki i inne drobne gadżety poprawiające widoczność – robią to na każdym spotkaniu, czy to z uczniami, czy z osobami dorosłymi. Problem w tym, że większość tych rzeczy… ląduje w szufladach.
Tymczasem w ostatnich dniach doszło do kilku poważnych potrąceń. Były też sytuacje potencjalnie groźne, ale ktoś zdążył wyhamować, a gdzie indziej doszło do lekkiego potrącenia, które skończyło się siniakiem.
Kierowcy zawsze tłumaczyli, że pieszych nie zauważyli.
Trudno zakładać, aby mówili nieprawdę i świadomie najechali na pokrzywdzonych…
Policjanci apelują do młodszego pokolenia. „To Wasz obowiązek moralny, aby przekonywać swoich seniorów. Wielu ludzi, szczególnie tych starszych, nie uświadamia sobie zagrożenia lub po prostu bagatelizuje problem ograniczonej widoczności. Wkładając czarne, granatowe, brązowe lub grafitowe kurtki, mieszkańcy naszego rejonu wychodzą wieczorem, mówią, że „tylko do sklepu, zaraz wrócą”. Niestety, niektórzy nie wracają tak szybko, jak zakładają” – informuje policja z Gliwic.
Obowiązek noszenia elementów odblaskowych u osób poruszających się po zmroku dotyczy tylko pieszych poza terenem zabudowanym. Jednak, jak uczy nasze gliwickie doświadczenie, najwięcej sytuacji kolizyjnych zdarza się w terenie zabudowanym – miastach.
dlaczego w Polsce jest tak mało elektryków?…Ałt.