Od 1 stycznia wszyscy mieszkańcy Gliwic – bez wyjątku – są zobowiązani segregować śmieci.
To następstwo zmiany przepisów ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Sankcją za unikanie segregacji będzie naliczenie 4-krotnie wyższej stawki za odpady.
– Właściciele nieruchomości dotychczas deklarujący brak segregacji śmieci są zobowiązani do złożenia nowych deklaracji uwzględniających realizację tego obowiązku. Zachęcamy do przejścia na segregację jak najszybciej – przypomina Wydział Podatków i Opłat Urzędu Miejskiego w Gliwicach.
Należy pamiętać, że w przypadku niedopełnienia przez mieszkańców danej nieruchomości obowiązku selektywnego zbierania odpadów komunalnych, firma odbierająca śmieci przejmie je jako niesegregowane i poinformuje o tym fakcie Prezydenta Miasta Gliwice. Będzie to podstawa do wszczęcia postępowania administracyjnego i naliczenia w decyzji tzw. opłaty podwyższonej. Zgodnie z uchwałą Rady Miasta Gliwice nr IX/162/2019 z 10 października 2019 r. opłata taka stanowi czterokrotność stawek podstawowych.
Wszelkich informacji w tym zakresie – w tym pomoc w wypełnieniu deklaracji – można uzyskać w Wydziale Podatków i Opłat UM przy ul. Zwycięstwa 21, pok. 439 i 440 (tel. 32/238-54-47 – osoby fizyczne, 32/238-54-46 – wspólnoty oraz spółdzielnie).
No i teraz się zacznie.Przynajmniej u mnie. Śmietnik jest na 5 kamienic,w dodatku nie na moim podwórzu. Wszystko leży na kupie lub w jednym koszu.Obok stoją kubły na plastik itp itd ale niestety puste są. Natomiast obok armagedon. Na bank będzie podwyżka.Pytanie dlaczego ja mam np płacić za sąsiada . Wystarczy jedna lub dwie osoby w bloku bez segregacji i płacimy wszyscy. Ciekawe swoją drogą, co na to prawo …
„Wystarczy jedna lub dwie osoby w bloku bez segregacji i płacimy wszyscy.”
…w polskim prawie nie ma czegoś takiego jak ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZBIOROWA !!! Ja segreguje śmieci i jeżeli komuś z magistratu przyjdzie do głowy żeby kazać mi płacić jak za śmieci niesegregowane, to zorganizuję trochę ludzi którzy sortują śmieci i wytoczymy pozwy zbiorowe przeciwko tym urzędnikom.
Każdy segreguje już od paru lat zróbcie normalnie zamykane śmietniki i żeby remondis miał do nich klucze i oczywiście żeby sam remondis nie mieszał śmieci bo świadkiem już byłam nie raz
Uwierz mi,że nie każdy..Widzę to po moim śmietniku i nie tylko.
Popieram wpis ART, trudno będzie udowodnić kto segreguje, a kto nie. U mnie śmietnik przypada na ok 80 mieszkań. Zakładam ze podwyżka będzie, choćby z powodu iż „menele” często z kubłów wyciągają różne rzeczy a potem wrzucają jak leci, albo zostawiają pod kubłem. Zapłacę podwyżkę, a segregowanie mam gdzieś.
Dokładnie tak,jak piszesz. Nie chciałem nikogo obrażać czy coś,dlatego nie napisałem o tym. Właśnie u mnie jest kilka takich patoli,co mają wszystko gdzieś. Wywalają,jak i co chcą. Tak samo jest z paleniem w piecach. Mieszkam tam 2 lata,miałem już 3 kontrole pieca i tego czym palę. Dookoła patole palą czym popadnie. Wiem, bo jak wracam z pracy to normalnie śmierdzi,jak bym stał nad ogniskiem z plastikiem jako paliwo.U mnie nowy piec,palę węglem. Nie wiem,czy służby boją sie kontrolować tego typu osoby??Może dlatego,że i tak kary nie zapłacą??Łatwiej kontrolować i karać tych,z których jest jakaś ściągalność..A im?Im się wszystko należy,i to… Czytaj więcej »