W poniedziałek, 31 maja przed południem w centrum Gliwic młody mężczyzna podbiegł do 56-latka, uderzył go i przewrócił na ziemię.
Atak był tak niespodziewany, że pokrzywdzony nie zdołał się obronić. Napastnik zabrał mu koszulkę z herbem jednego z klubów piłkarskich, po czym uciekł w nieznanym kierunku.











