Wczoraj około godziny 17.30 policjant dyżurny z IV KP odebrał telefoniczne zgłoszenie od kobiety, która zainteresowała się stojącym na chodniku, bez nadzoru, wózkiem.
Wewnątrz znajdowało się płaczące dziecko. Wszystko wskazywało na to, że opiekun się nie pojawi. Gliwiczanka postanowiła powiadomić policję.











