Blog Strona 1357

Styczniowi mistrzowie parkowania. Zobacz zdjęcia

161
161

Z nadejściem nowego roku pojawili się na ulicach Gliwic kolejni mistrzowie parkowania, którzy kierują się zasadą „nie ważne gdzie, byle bliżej”.

Mało, kogo interesuje, że chodnik jest całkowicie zablokowany i pieszy musi wchodzić na jezdnię stwarzając zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego, bardzo często zdarza się, że blokujemy innym kierowcom wyjazd z bramy czy parkingu, notorycznie również parkujemy w obrębie skrzyżowania czy drodze dla rowerów.

Zobacz zdjęcia wykonane przez strażników miejskich

Blisko 2000 osób bez zapiętych pasów zatrzymali wczoraj policjanci

policja srodek
policja srodek

W działaniach pod nazwą „Pasy” uczestniczyło na drogach województwa śląskiego pół tysiąca policjantów. Od świtu do wieczora 30 stycznia br. stróże prawa skontrolowali 220 samochodów ciężarowych i 2282 samochody osobowe.

Podczas akcji policjanci stwierdzili ogółem 1912 przypadków naruszenia prawa dotyczącego stosowania pasów i urządzeń służących bezpieczeństwu korzystających z samochodów. 1556 kierujących nie zapięło pasów bezpieczeństwa, natomiast spośród pasażerów 64 zlekceważyło ten obowiązek. Mundurowi ujawnili także 6 przypadków nieprawidłowego przewożenia dzieci w samochodach, co źle świadczy o poziomie troski kierowców o ich najmłodszych pasażerów.

Damian Zbozień prawdopodobnie odejdzie z Piasta. Trafi do Rosji

130318 0198
130318 0198

Dziś do Piasta Gliwice wpłynęła oferta transferowa z rosyjskiego klubu FC Amkar Perm za Damiana Zbozienia.

Zarząd GKS „Piast” S.A. zaakceptował warunki transferu i bardzo możliwe, że Damian Zbozień przeniesie się do Rosji w obecnie trwającym okienku transferowym. Amkar Perm to obecnie siódma drużyna rosyjskiej ekstraklasy.

Pan Tadeusz potrzebuje 1% Waszego podatku

tadeusz 1 proc fot
tadeusz 1 proc fot

Tadeusz Matus choruje na SLA (stwardnienie boczne zanikowe) 6 lat. Od 2 lat jest w domowych warunkach przy respiratorze.

Choroba pochłonęła wszystkie rodzinne oszczędności. Wydano je na przerobienie mieszkania dla potrzeb osoby niepełnosprawnej, zakupiono łóżko specjalistyczne, materac przeciwodleżynowy, leki itd. Codzienna rehabilitacja, dieta wysokobiałkowa, pampersy, cewniki, gaziki, środki do pielęgnacji, większe zużycie prądu(respirator, pompa z materaca 24h, ssak) są to koszty dodatkowe, a jednocześnie konieczne.

Czas zapłacić podatki. Sprawdź do kiedy masz czas

pieniadze zlotowki
pieniadze zlotowki

Pierwszy kwartał to czas tradycyjnych rozliczeń podatkowych. Od 7 lutego mieszkańcy płacący podatki od nieruchomości otrzymywać będą decyzje ustalające wysokość należności na 2014 rok.

Wydział Podatków i Opłat Urzędu Miejskiego informuje, że doręczanie mieszkańcom decyzji ustalających wysokość podatku od nieruchomości na 2014 rok rozpocznie się 7 lutego. Na wpłatę pierwszej raty jest zwykle czas do 15 marca, ale w tym roku dzień ten wypada w sobotę i dlatego zapłata raty może nastąpić do 17 marca. – Decyzje otrzymają wszystkie osoby fizyczne będące podatnikami. Gdy nieruchomość objęta jest współwłasnością, każdy ze współwłaścicieli dostaje swój egzemplarz decyzji. Wskazany w niej podatek jest ustalony łącznie dla wszystkich współwłaścicieli, a nie odrębnie dla każdego z nich. Decyzje podatkowe są doręczane przez pracowników Urzędu Miejskiego w godzinach popołudniowych oraz w soboty – najpóźniej do godz. 20.00. Pracownicy magistratu nie są uprawnieni do pobierania należności podatkowych – przypomina Alicja Knyps, naczelnik Wydziału Podatków i Opłat UM.

Decyzje zawierają indywidualny numer rachunku bankowego, na który można dokonać wpłaty. Aby uniknąć kolejek w kasach urzędu, warto zapłacić podatek za pośrednictwem banków.
Od wpłat gotówkowych dokonywanych na rachunki Urzędu Miejskiego, realizowanych we wszystkich placówkach ING Banku Śląskiego S.A. nie są pobierane dodatkowe prowizje.

Przypominamy też mieszkańcom i firmom płacącym podatek od środków transportu, że nadszedł czas składania deklaracji z tego tytułu na 2014 rok oraz uiszczania pierwszej raty podatku. W tym roku należy to zrobić do 17 lutego (zwykle jest to 15 lutego, ale ta data także wypada w sobotę).

Rabiola strzelił gola! Piast wygrał w Hiszpanii kolejny sparing

rabiola
rabiola

Po bramkach Tomasza Podgórskiego i Rabioli Piast pewnie zwyciężył w meczu sparingowym z Herculesem Alicante.

Niebiesko-czerwoni dominowali od samego początku, stwarzali dobre sytuacje jednak na prowadzenie wyszli dopiero w 40. min. kiedy to fenomenalnie z rzutu wolnego uderzył kapitan polskiego zespołu. Tuż przed przerwą udało się podwyższyć prowadzenie – świetne podanie od Rubena wykorzystał Rabiola i było 2:0. W drugiej części spotkania tempo nieco opadło, a wynik nie uległ zmianie.

Zakończyła się pierwsza runda NLF

nlf
nlf

Jesteśmy już po pierwszej rundzie Niedzielnej Ligi Futsalu. Ostatnia kolejka była kolejką inaugurującą rundę rewanżową.

W tabeli liderem jest drużyna Alcon. Zaraz za nim z taką samą ilością punktów, ale gorszym bilansem bramkowym Amatorzy. Walka o tytuł króla strzelców to wciąż zacięta rywalizacja pomiędzy Łukaszem „Dudu” Dudkiem z Alconu (55 bramek) i Norbertem „Norbim” Sobczakiem z drużyny Karcher Gliwice (53 bramki). Najskuteczniejszym bramkarzem jest Marcin Gogolok z Pędzących Kobr z 51 straconymi bramkami na koncie. Jak radzą sobie drużyny możecie śledzić na stronie rozgrywek: www.niedzielnaligafutsalu.pl albo po prostu przyjść pokibicować w niedzielne przedpołudnie na halę SP1 przy ul. Kozielskiej 39.

NLF organizuje Stowarzyszenie „Cała Naprzód”, którego prezes Łukasz Gorczyński odpowiedział nam jak realizacja takich rozgrywek wygląda od strony organizacyjnej.
Łukasz, czy kiedy szedłeś do pana Jerzego Wojewódzkiego, prezesa GTSPNP „Piątka” z pomysłem NLF liczyłeś na taki sukces?
Łukasz Gorczyński, prezes Stowarzyszenia „Cała Naprzód”: Może odpowiem tak: kiedy szedłem do pana Jurka – nie wierzyłem, że NLF w ogóle wystartuje. Mieliśmy 4-5 drużyn. Dużo za mało. Natomiast kiedy wyszedłem od pana Jurka, mimo że liczba drużyn się nie zmieniła, to zacząłem wierzyć, że NLF ruszy. Gdyby nie pan Jurek, najpewniej nie pociągnęlibyśmy tematu dalej. Sięgając głębiej – gdyby nie Darek Opoka, z którym do pana Jurka poszedłem, też by tego nie było. A już cofając się do prehistorii – gdyby nie piwo wypite z Łukaszem „Dudu” Dudkiem w jakichś zakamarkach między garażami – idea w ogóle by nie zaczęła nabierać kształtu, pozostałaby, hm, ideą. Odpowiadając więc na pytanie prosto i bezpośrednio: nie.

Czy od początku działalności NLF bardzo się rozwinął?
Łukasz: Wydaje mi się, że tak. Wzrosła liczba drużyn, mamy stronę internetową, nawiązaliśmy współpracę z wieloma podmiotami, wypracowaliśmy pewne standardy organizacyjne, mamy swoje własne narzędzia do zarządzania, kanały komunikacji, stałe rubryki w mediach. Jesteśmy na dobrej drodze.

Czy dużo pracy wymaga organizacja charytatywnych rozgrywek?
Łukasz: Jeśli o pracę chodzi – tak, jest tego sporo. To się wiąże też z odpowiedzią na pytanie powyższe. Z rozwojem. Z panowaniem nad tymi wszystkimi elementami. Dużo. Jakby zsumować godzinowo naszą pracę, to myślę, że mógłby się zebrać miesięcznie jeden etat lub jakieś 3/4 etatu. Wszystko oczywiście bez wynagrodzenia, na rzecz naszych beneficjentów.

Jakie dochody przynosi beneficentom NLF?
Łukasz: Gdyby wszystkie drużyny ładnie popłaciły, co zadeklarowały, to w tym sezonie około 13-14 tysięcy złotych. Nieźle, prawda? Duża w tym zasługa Dyrekcji Szkoły nr 1 i Miasta Gliwice – po prostu z uwagi na ideę rozgrywek możemy korzystać z hali na preferencyjnych warunkach. I to ma sens. Fajnie, że osoby decyzyjne to widzą.

Kto jest beneficjentem ligi w tym sezonie?
Łukasz: W tym sezonie zbieramy dla Aneczki Urban. Ogólnie w roku 2013 skupiliśmy się na pomocy Aneczce. Przekazaliśmy na rzecz Ani około 15 tysięcy złotych, z czego 5 tysięcy to pierwsza część wpłat z ligi, pozostałe pieniądze pochodzą ze zbiórek publicznych towarzyszących organizowanym przez nas koncertom charytatywnym. Wydaje mi się, że jak na to, że nikt ze stowarzyszenia nie dostaje wynagrodzenia za swoje działania, mówiąc prościej – działamy w pełni za friko, to chyba jest to dobry wynik.

Co możesz powiedzieć o ludziach, których do tej pory udało Ci się wciągnąć w koordynowanie liga?
Łukasz: Banda tyrająca za dziękuję, he, he. Albo gorzej – często nawet nie za dziękuję, a za opieprz ze strony pozostałych koordynatorów lub samych drużyn. A poważnie – myślę, że to ogólnie zaradni utalentowani ludzie. Serio. Pewnie bardzo się sprawdzają nie tylko w organizacji NLF, ale także w pracy, czy innych podobnych NLF inicjatywach. Bez tej ekipy, to by tak nie wyglądało, bo każdy wnosi od siebie coś innego. Bez dwóch zdań.

Jak przedstawia się NLF w całości działań CN?
Łukasz: Dobre pytanie. Obecnie? To chyba nasze główne działanie. Może nie pakiet większościowy, może jakieś 37%, ale nic innego z naszych działań więcej tych procent nie ma. Przy okazji, jeśli już przy procentach jesteśmy, przypominam o możliwości oddania 1% na Całą Naprzód. Pieniądze, jak w tamtym roku, zamierzamy pomnożyć i przekazać na rzecz naszych podopiecznych, osób niepełnosprawnych. Wystarczy wpisać w PIT nasz KRS: 0000328818.

WORD powróci do Gliwic? Tego chcą szkoły nauki jazdy i kursanci

word egzamin700
word egzamin700

W ubiegłym roku instruktorzy nauki jazdy i przedstawiciele ośrodków szkolenia kierowców z Gliwic, Zabrza i powiatu gliwickiego ponowili starania o odtworzenie w Gliwicach terenowego oddziału Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego.

Poparł ich prezydent Gliwic, który latem wysłał pismo w tej sprawie do marszałka województwa śląskiego. Nadeszła odpowiedź, z której wynika, że WORD-u w Gliwicach nie będzie.

„Mając na uwadze przedstawione wielkości przewidziane do poniesienia, biorąc pod uwagę możliwości finansowe zarówno WORD w Katowicach oraz województwa śląskiego, jak również demograficzne aspekty, utworzenie oddziału w Gliwicach wydaje się obecnie mało realne bez znalezienia innych zewnętrznych źródeł finansowania, które na chwilę obecną trudno jest wskazać” – odpisał w imieniu marszałka województwa śląskiego Stanisław Dąbrowa, członek Zarządu Województwa Śląskiego.

W przedstawionych szacunkach wykorzystał dane z analizy opłacalności realizacji tego typu przedsięwzięcia, sporządzonej
przy współudziale Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Katowicach.

Koszty uruchomienia WORD w Gliwicach – o jakich wielkościach mowa?

7,7 mln zł do 11,2 mln zł – tyle mogłaby kosztować województwo śląskie i WORD budowa nowego ośrodka egzaminacyjnego w Gliwicach wraz z wyposażeniem obiektu (meble, sprzęt komputerowy, system teleinformatyczny wraz z oprogramowaniem, pojazdy egzaminacyjne) w zależności od wariantu kategorii przeprowadzanych tam egzaminów państwowych.

Przypomnijmy, że wybudowanie przed kilkoma laty nowoczesnego ośrodka egzaminacyjnego WORD w Rybniku, który przejął w 2009 r. kursantów z Gliwic i powiatu gliwickiego, pochłonęło blisko 10 mln zł.

Władze Gliwic zadeklarowały pomoc w powołaniu WORD w naszym mieście. Wskazały m.in. nieruchomość położoną przy ul. Błonie, zlokalizowaną w bezpośrednim sąsiedztwie budowanej „średnicówki” oraz autostrady A1.

Znajdziemy tam utwardzone place oraz budynki, m.in. 4-piętrowy obiekt o charakterze biurowym. Jeszcze niedawno nieruchomość była wykorzystywana przez szkoły nauki jazdy.

„Najważniejszym elementem, który zaważył w 2009 r. na zawieszeniu, a w konsekwencji likwidacji działalności ośrodka terenowego w Gliwicach, były problemy z lokalizacją obiektu” – można przeczytać w liście S. Dąbrowy do prezydenta Gliwic. Przed 5 laty Urząd Marszałkowski tłumaczył to nieco inaczej. Terenowy oddział Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego istniał w naszym mieście do czerwca 2009 r. Działał w dzierżawionym mu przez Ligę Obrony Kraju obiekcie przy ul. Łabędzkiej 26. Stan techniczny tej nieruchomości pozostawiał od pewnego czasu sporo do życzenia. – Kontynuacja jego funkcjonowania grozi zapaścią finansową instytucji – uznał w 2009 r. Zarząd Województwa Śląskiego, posiłkując się analizą ekonomiczną sporządzoną przez specjalistów z WORD w Katowicach.

Ośrodek w Gliwicach zamknięto pomimo protestów właścicieli szkół nauki jazdy i kursantów.

Na ostateczną decyzję Zarządu Województwa Śląskiego w tej sprawie wpływ miały głównie względy finansowe. Dyrekcja WORD-u argumentowała, że spośród wszystkich oddziałów gliwicki był najdroższy w utrzymaniu, a obiekt przy ul. Łabędzkiej ze względu na stan techniczny wymagał kapitalnego remontu. Nie był to jednak wyłączny powód likwidacji. – Poprzednia dyrekcja WORD podjęła decyzję o budowie rybnickiego oddziału, która znacznie obciążyła finansowo tę placówkę. W bieżącym roku Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego musiał zaciągnąć 6 mln zł kredytu bankowego na dokończenie rozpoczętej inwestycji. Wobec konieczności spłaty tego zobowiązania funkcjonowanie siedmiu oddziałów WORD (w Bytomiu, Dąbrowie Górniczej, Gliwicach, Jastrzębiu Zdroju, Katowicach, Rybniku i Tychach) byłoby zbyt dużym obciążeniem i spowodowałoby załamanie płynności finansowej przedsiębiorstwa – przyznała pod koniec maja 2009 r. na łamach „MSI” Aleksandra Marzyńska, rzecznik prasowy marszałka województwa śląskiego.

Teleobiektyw zarejestruje czy masz zapięte pasy

radiowoz policja700
radiowoz policja700

Już jutro policjanci śląskiej drogówki przeprowadzą akcję „pasy”. Jej celem jest ograniczenie skutków wypadków drogowych, wynikających z niezapinania pasów bezpieczeństwa.

Mundurowi równie rygorystycznie będą podchodzić do lekceważenia obowiązku używania urządzeń służących bezpieczeństwu najmłodszych pasażerów.

Idźcie na kurs i obronicie się same

samoobrona kobiet
samoobrona kobiet

Rusza kolejny kurs samoobrony dla kobiet. Celem kursu jest zwiększenie poczucia bezpieczeństwa wśród kobiet, a także przyswojenie przez nie użytecznych zachowań w przypadku zaistnienia zagrożenia.

W trakcie zajęć uczestniczki poznają różne techniki samoobrony oraz nauczą się w jaki sposób minimalizować skutki możliwego zagrożenia. Zajęcia prowadzone będą przez doświadczonych instruktorów posiadających stopnie mistrzowskie sztuk walk oraz uprawnienia do prowadzenia grupowych zajęć samoobrony.