r e k l a m a

spot_img
spot_img

Piast potrzebuje wsparcia kibiców. Mecz już w sobotę

r e k l a m a

– We Wrocławiu była spora grupa kibiców Piasta, która dopingowała cały mecz. Widok radości na ich twarzach po końcowym gwizdku był naprawdę bezcenny – mówi Jakub Szmatuła przed meczem z Arką.

– Chcielibyśmy, żeby tak było cały czas. Wiadomo, że nie zawsze to wychodzi, ale będziemy robić wszystko, żeby zadowolić naszych fanów – dodaje.

W 25. kolejce Lotto Ekstraklasy piłkarze Piasta pokonali na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław. Podopieczni Dariusza Wdowczyka zagrali skutecznie w ofensywie i wygrali ze swoim rywalem 4-3. – To zwycięstwo na pewno smakuje podwójnie, ponieważ komplet punktów był nam potrzebny. Styl nie był najlepszy, ale wydaje mi się, że do momentu pierwszej bramki dla rywali, wyglądaliśmy dobrze. Śląsk zwietrzył swoją szansę, chciał obrobić straty, ale nie daliśmy im doprowadzić do remisu. Wybroniliśmy się i przywieźliśmy do Gliwic bardzo cenne trzy punkty – powiedział kapitan Piasta w meczu ze Śląskiem.

– Musimy poprawić przede wszystkim o koncentrację w grze obronnej, bo w pewnych momentach brakuje nam czujności. Jest trochę gapiostwa… W niektórych sytuacjach przysypiamy i np. przeciwnik nas wyprzedza. Powinniśmy wtedy zrobić coś inaczej i – co najważniejsze – lepiej. Pracujemy nad tymi elementami – dodał Szmatuła, który jednocześnie zaznaczył, że pomocne są tym analizy przeprowadzane wspólnie z trenerem Dariuszem Wdowczykiem. – Szkoleniowiec mówi nam, co robimy dobrze, a co źle. Wyciągamy z tego wszystkiego wnioski, więc myślę, że przyniesie to efekt i kwestią czasu jest gra na zero z tyłu – stwierdził bramkarz Niebiesko-Czerwonych.

Kolejnym rywalem Niebiesko-Czerwonych będzie drużyna Arki Gdynia. W pierwszym starciu Żółto-Niebieskimi Piast wygrał 2-1. O końcowym rozstrzygnięciu zadecydował gol Heberta, strzelony w końcowych minutach. – Spodziewam się podobnego spotkania, jak w Gdyni. Arka to twardy zespół, który będzie walczył bardzo ostro. Wygraliśmy z nimi, ale losy meczu ważyły się do końca. Liczymy, że po spotkaniu ze Śląskiem wejdziemy na ścieżkę zwycięstw i będziemy to kontynuować – mówił Szmatuła.

– Chcemy pokazać się z dobrej strony i zdobyć trzy punkty. Na dzień dzisiejszy styl jest sprawą drugorzędną – najważniejsze są punkty. Po meczu z Arką będzie przerwa w rozgrywkach, więc będzie czas, żeby popracować nad pewnymi elementami. Myślę, że dobrze ją wykorzystamy i wrócimy naładowani oraz pełni optymizmu, żeby dalej walczyć – stwierdził.

Na koniec Jakub Szmatuła zwrócił uwagę, że doping sympatyków Piasta bardzo pomaga zespołowi. Przyznał także, że chciałby się odwdzięczyć kibicom za ich wsparcie. – We Wrocławiu była spora grupa kibiców, która dopingowała cały mecz. Widok radości na ich twarzach po końcowym gwizdku był naprawdę bezcenny. Chcielibyśmy, żeby tak było cały czas. Wiadomo, że nie zawsze to wychodzi, ale będziemy robić wszystko, żeby zadowolić naszych fanów – zakończył.

spot_img

ZOBACZ TEŻ

KOMENTARZE

Subscribe
Powiadom o
guest

1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
bolek
bolek
7 lat temu

Na zdjęciu nowe pokolenie kiboli. Trzeba przyznać, że już jako dzieci gęby mają nieskalane myśleniem – po rodzicach zapewne.

spot_img

AKTUALNOŚCI

KRYMINAŁKI