Szpital miejski nr 4 w Gliwicach od 1 maja będzie jednoimiennym szpitalem zakaźnym. Taką decyzję podjęło Ministerstwo Zdrowia.
Szpital zakaźny utworzony zostanie w budynku przy ul. Zygmunta Starego, natomiast budynek przy ul. Kościuszki będzie nadal funkcjonował jako szpital miejski.
Gliwicka placówka ma odciążyć szpital w Tychach, który ma coraz mniejsze możliwości przyjmowania i leczenia kolejnych osób. Niestety, zakażonych pacjentów wciąż przybywa.
W Gliwicach pacjenci mają otrzymać kompleksową pomoc. Gdy ich stan się pogorszy będą mogli trafić na OIOM, gdzie zostaną podłączeni do respiratora.
Nową funkcję szpital ma pełnić od 1 maja aż do odwołania. „Działania prowadzą do zapewnienia ochrony zdrowia i życia ludzi. Liczba chorych zakażonych wirusem SARS-CoV-2 stale się zwiększa, zaś Szpital jednoimienny zakaźny „Megrez” Sp. z o.o. w Tychach nie ma możliwości zapewnienia udzielania świadczeń zdrowotnych wszystkim pacjentom na terenie województwa śląskiego. W związku z tym zachodzi konieczność zwiększenia liczby łóżek szpitalnych dedykowanych ww. pacjentom i rozszerzenia pomocy osobom na terenie województwa” – podkreślił w specjalnym piśmie podsekretarz stanu Janusz Cieszyński.
W budynku przy ul. Zygmunta Starego można zapewnić dla chorych minimum 80 łóżek. Pacjenci z dodatnim wynikiem badania laboratoryjnego na obecność koronawirusa, którzy trafią do gliwickiej lecznicy, będą mogli liczyć na pełny zakres pomocy medycznej.
Chodzi m.in. o:
– OIOM z możliwością podłączenia do odpowiedniej liczby respiratorów,
– dodatkowo dostosowane sale obecnego oddziału wewnętrznego do leczenia z wykorzystaniem respiratorów,
– diagnostykę obrazową (rezonans magnetyczny, tomografia komputerowa)
– laboratorium analityczne z możliwością szybkiego uzyskiwania niezbędnych wyników badań.
Jeszcze to nam potrzebne w miescie
Następny na NIE.
Tylko jestem ciekawa jeżeli to trafi na tych, którzy będą musieli skorzystać z leczenia to co wtedy?
Powie jeden z drugim, że on nie będzie korzystał z opieki w szpitalu w swoim mieście bo jest odpowiedzialny i nie chce zarażać nikogo znajomego?
Wątpię. Pierwszy będzie do leczenia.
A im bliżej domu tym lepiej.
co robi ten cały Neumann że pozwala tą zarazę do Gliwic wpuszczać???????