Zachodnia obwodnica Gliwic odciąży centrum miasta. Dzięki nowej drodze szybko i łatwo będzie można przemieścić się np. z ul. Daszyńskiego na ul. Rybnicką.
Niedawno rozstrzygnięto przetarg na na budowę fragmentu zachodniej obwodnicy Gliwic. Najkorzystniejszą ofertę złożyło Konsorcjum firm Eurovia Polska i PRUIM. Teraz trwa procedura odwoławcza.
Do majowego przetargu wpłynęło 5 ofert, z których najtańsza opiewała na ponad 82 mln zł, a najdroższa na ponad 102 mln zł. Wszystkie mieściły się w założonym budżecie inwestorskim. Podpisanie umowy ze zwycięzcą przetargu i rozpoczęcie robót budowlanych nastąpi po zakończeniu postępowania przetargowego, tzn. po zakończeniu ewentualnego postępowania odwoławczego i zakończeniu kontroli uprzedniej Prezesa Zamówień Publicznych. W optymistycznym wariancie może to nastąpić w IV kwartale bieżącego roku.
Przewidziany do budowy odcinek zachodniej obwodnicy Gliwic będzie liczył ponad 3 km.
Ma przebiegać polami w południowo-zachodniej części miasta, pomiędzy centrum, śródmieściem i osiedlem Sikornik a dzielnicą Ostropa i terenem wojskowym.
Fragment ten będzie w przyszłości częścią drogi krajowej nr 78 relacji Chałupki – Chmielnik, przejmując ruch i funkcję drogi krajowej z obecnego, mocno korkującego się w godzinach szczytu, pobliskiego odcinka „78”.
Zobacz wideo w GliwiceTV
Rozbudowana ma być także ul. Rybnicka w rejonie skrzyżowania i węzła drogowego z A4 (do rozbudowy przewidziano odcinek o długości 0,6 km) i przebudowane drogi poprzeczne: ul. Orkana i ul. Wójtowska. Powstaną również nowe skrzyżowania z ulicami: Ku Dołom, ul. Kosów i przedłużeniem ul. Biegusa oraz około 7,5 km dróg serwisowo-gospodarczych. Wybudowana zostanie infrastruktura dla pieszych i rowerzystów. Droga będzie oświetlona i wyposażona w urządzenia ITS (np. tablice zmiennej treści) oraz stację meteorologiczną. W celu ochrony korytarza ekologicznego (dolina potoku Doa) zaprojektowano zaś estakadę składającą się z dwóch przęseł o rozpiętości 32 metrów.
—
MSI
A kiedy doczekamy się odcinka obwodnicy Andersa – Daszyńskiego, żeby odciążyć ul. Sowińskiego?
W momencie jak kilku cwaniaczków którzy kupili tereny wiedząc ze ma tam biec obwodnica przestanie blokować inwestycje. Poza tym to ta sama obwodnica o której tutaj napisano. Ten fragment przy Sowinskiego ciagle blokują odwołaniami jacyś „byznesmeni”
Rafał Klimczyk niestety. A tego kawałka chyba najbardziej brakuje , co widać sznur samochodów na Sowińskiego