Złodzieje nieustannie szukają chwytów, by dostać się do domów gliwiczan.
Niestety, jak wynika z policyjnych statystyk, mimo kampanii informacyjnej, nadal im się to udaje. Tym razem jeden z nich przedstawił się jako zięć sąsiadki i ukradł pieniądze.
28 kwietnia, godz. 11.30, ul. Czajki w Gliwicach. Do drzwi mieszkania starszej kobiety zapukał mężczyzna.
Powiedział, że jest zięciem sąsiadki i poprosił o możliwość skorzystania z telefonu.
Skutecznie odwrócił uwagę lokatorki – ukradł jej pieniądze w kwocie 1000 zł.