Prawie 300 krzewów konopi indyjskich rosło pod gołym niebem na nieużytkach w rejonie ul. Bojkowskiej.
Plantację znaleźli w piątek wczesnym popołudniem policjanci z komisariatu III. Śledczy poszukują teraz właściciela uprawy.
Narkotykowe pole znajdowało się na obrzeżach, w rejonie ronda przy ul. Bojkowskiej. Metrowe krzewy na pierwszy rzut oka przypominały zwykłe chwasty. Wszystkie jednak były w doniczkach. Krzewy wyrwano i zabezpieczono w policyjnym magazynie. Po przeliczeniu okazało się, że ktoś hodował na ugorze 278 roślin. Do tej pory nie znaleziono właściciela plantacji.
haha nieżle:D
CHWDP …
STOP !!! ******m narkomanom ! Do roboty by się wzieli a nie na łatwiznę dilowaniem się zajmowli. ****** nie umiejące radzić sobie w życiu. Spalić na stosie te konopie razem z ich właścicielami !!!
zamknij pysk ar niech każdy robi co chce co ty i te psy maja do tego ?? CHWDP !!!!! sadzić palić zalegalizować !!!!!!