W piątek, 21 października około godziny 1.30, obok budynku komisariatu przy ul. Pszczyńskiej przechodziła grupa podchmielonych młodych ludzi – sześciu mężczyzn i kobieta.
Jeden nad wyraz pobudzony młodzieniec zaczął opluwać siedzibę stróżów prawa, wykonywał kompromitujące gesty. Nie poprzestał jednak na tym. Pokazał też swój stosunek do budynku policji, kopiąc w jego ścianę i dokonując dewastacji.
Policjanci przejrzeli zapisy monitoringu i na ich podstawie oszacowali, że grupą społeczną, wśród której powinni szukać sprawcy, są studenci. Zaczęto rozpytywać i okazywać wizerunek podejrzanego pracownikom akademików, a także wykładowcom. Dzięki temu sprawca dość szybko dowiedział się, że jest intensywnie poszukiwany. W efekcie, dziś przed południem, skruszony, stawił się w siedzibie III komisariatu.
20-letni student II roku, mieszkaniec Tychów, przyznał się do zniszczenia budynku użyteczności publicznej. Wyraził żal za swoje zachowanie. Czeka go proces karny i wyrok, z całą pewnością będzie musiał pokryć koszty wymiany płyty elewacyjnej (około 700 zł) oraz koszty robocizny.
studenty to zaraza szerząca nieróbstwo 😀
jak głupi to niech płaci
kto bogatemu zabroni 😀
Cienki ten student bo dziś przejeżdżałem a komisariat dalej stoi!
Policjanci przejrzeli zapisy monitoringu i na ich podstawie oszacowali, że grupą społeczną, wśród której powinni szukać sprawcy, są studenci 😀 no brawo, Sherlock byłby dumny 🙂
Nie wiedziałem, że studenci są grupą społeczną. Lektura policyjnych raportów wciąż uczy, bawi, wychowuje.
kibic!
Tacy to dzisiaj studenci. Dobrze, że nie są nazywani przyszłą inteligencją, bo skóra mi cierpnie.
Podoba mi się, że kamery nam pomagają w zatrzymaniu takich bydlaków !!! Gratuluję funkcjonariuszom !!!!
Facet niszczy komisariat w którym siedzi tłum policjantów , a ci go łapią ( w zasadzie to sam się złapał) dopiero po kilku dniach ? BRAWO PIERDZICJA GLIWICKA BRAWO!!!
Do „zdziwiony” jesteś chłopcze nie tylko niedouczony ale i niezwykle bezczelny! W nocy w komisariacie siedzi dyżurny i ktoś z kierownictwa. Policjanci przyjeżdżają na przerwy, albo z zatrzymanymi. Nie wiem czy kodujesz: ktoś gdzieś z boku kopnął w ścianę i ją uszkodził! Czy wolisz aby jakiś policjant chodził dookoła tego budynku, czy lepiej aby patrolował np twoje osiedle?
Canis nie napinaj się bo ci żyłka pęknie – lepiej idź patrolowac ulice
Szukali po akademikach, polibudzie bo kamery są zamontowane w nieprawidłowy sposób, nie można dopuścić do tzw. martwego punktu , kamery obrotowe załatwiłyby sprawę . Zresztą w środku: toaleta nieczynna, ściany zdewastowane, wstyd.. i ten pseudo alkomat na ścianie.