W związku z wejściem w życie tzw. sieci szpitali, od 1 października w naszym mieście nastąpią zmiany w organizacji nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej.
Od tego momentu po pomoc i poradę lekarską możemy się udawać do dwóch gliwickich placówek działających w sieci: Szpitala Miejskiego nr 4 (ul. Zygmunta Starego 20) oraz Szpitala Wielospecjalistycznego (ul. Kościuszki 1).
Nocna i świąteczna opieka zdrowotna jest udzielana od poniedziałku do piątku w godzinach od 18.00 do 8.00 dnia następnego, a także w soboty, niedziele oraz inne dni ustawowo wolne od pracy (od godz. 8.00 danego dnia do godz. 8.00 dnia następnego). Ma służyć pacjentom w przypadku nagłego zachorowania lub pogorszenia stanu zdrowia, zarówno w warunkach ambulatoryjnych, jak i domowych. Mieszkańców nie obowiązuje rejonizacja. Dorośli i dzieci mogą zgłaszać się po pomoc – również telefoniczną – do dowolnego wybranego przez siebie punktu świadczeń opieki nocnej i świątecznej, zgodnie z miejscem zamieszkania lub pobytu.
Od 1 października nocną i świąteczną opiekę zdrowotną będą świadczyć w Gliwicach:
Szpital Miejski nr 4, ul. Zygmunta Starego 20 (tel. do rejestracji ogólnej: 32/33-08-413, centrala: 32/33-08-300. Ważne! Istnieje możliwość łączenia z centrali oraz z rejestracji ogólnej rozmów bezpośrednio do gabinetów lekarskich)
Szpital Wielospecjalistyczny w Gliwicach, ul. Kościuszki 1 (tel. 32/332-45-26).
UWAGA! Świadczenia w zakresie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej, realizowane do tej pory w przychodniach Unii Brackiej przy ul. Błonie oraz Bojkowskiej, wykonywane będą tam do 1 października do godz. 8.00.
Dobra ściema nie jest zła – mawiał klasyk. W praktyce naprawdę krytyczne przypadki dostaną „pomoc”
Pamiętam jak dziś kiedy to „Pani doktor” odprawiła mnie z kwitkiem po zastrzyku przeciwbólowym o drugiej w nocy nie widząc powodu hospitalizacji a już o szóstej rano wróciłem karetką ledwo żywy…
Dopóki jest taka a nie inna obsługa, życzę wszystkim naprawdę duuuużo zdrowia.
Uważam ze to dobrze
Dlaczego?
Bo mieszkając na przeciwko szpitala, musiałam z duszącym się dzieckiem zapierdzielać taryfą w środku nocy do Sośnicy bo tam był mój rejon !!!!!!
Ludwik Maliniak Dlatego, że z Bojkowskiej z czymś poważnym odsyłali do Szpitala.
Dla chorych pomoc na peryferiach to tragedia. Tu dobrze sie stalo!
Było dobrze to trza spierdolić. Popatrzcie ile ludzi siedzi po szpitalach na izbie przyjęć. Teraz będzie podwójnie….
Miej pretensje do pisu który wprowadził sieć szpitali i wymusił te zmiany
Co było dobrze ? Z Bojkowskiej jak coś poważnego, odsyłali do Szpitala. Na Bojkowskiej też pusto nie jest.
Co byłó dobrze?.Pomoc na peryferiach?Nocą?