Policjanci z II komisariatu, prowadząc pracę operacyjną w środowisku młodych ludzi, trafili na informację, która doprowadziła ich do ustalenia sprawcy miłosnych wyznań, tworzonych, na nieszczęście, na elewacjach budynków w Gliwicach.
Ustalono, że pewien 20-letni mieszkaniec Łodzi, będąc, jak sam przyznał, zakochanym, sprayem pisał o swoich uczuciach na murach. Popełniał tym samym czyny zwane aktami wandalizmu. Policjanci ustalają teraz, czy instytucje i osoby prywatne, którym „pomalowano” ściany, będą składać wnioski o ściganie sprawcy – od tego zależy bowiem, czy „zakochany wandal” odpowie za szpecenie okolicy przed sądem.