Nie masz ze sobą biletu ani gotówki, a właśnie na przystanek przyjechał autobus? To już wkrótce nie będzie problemem, ponieważ za bilet zapłacisz kartą płatniczą.
W środę (23 stycznia) został uruchomiony pilotażowy program płatności kartą w pojazdach Zarządu Transportu Metropolitalnego. W pierwszym etapie bilety w ten sposób będzie można kupić w trzech pojazdach – jednym tramwaju nr 14 oraz dwóch autobusach nr 297. Od 1 lutego system będzie dostępny we wszystkich pojazdach, kursujących na tych liniach.
Należy pamiętać, że bilety kupione za pomocą karty płatniczej nie uprawniają do przesiadki. Wynika to z faktu, że w trakcie programu pilotażowego, realizowanego wspólnie z Mennicą Polską, kontrolerzy będą dysponować ograniczoną liczbą urządzeń, które pozwolą odczytać zakupiony w ten sposób bilet. W innych pojazdach i na innych liniach nie będzie to jeszcze możliwe.
Zakup biletu za pomocą karty płatniczej jest bardzo prosty i szybki, a cała operacja trwa kilka sekund. Pasażer po wejściu do pojazdu, na czytniku Mennicy Polskiej wybiera odpowiedni bilet, a następnie płaci za niego zbliżeniowo kartą. Bilet uprawniający do przejazdu zostanie wówczas do niej przypisany. Podczas kontroli wystarczy, że pokaże swoją kartę płatniczą, a kontroler – za pomocą specjalnego urządzenia – odczyta kupiony za jej pomocą bilet.
– Zależy nam na tym, by podróżni mieli jak najwięcej możliwości zakupu biletu. W przyszłości chcemy, aby system płatności kartą funkcjonował we wszystkich pojazdach ZTM oraz oczywiście uwzględniał możliwość przesiadek – podkreśla Grzegorz Kwitek.
Równolegle prowadzone są działania, których efektem będzie rozszerzenie systemu ŚKUP o możliwość płatności kartą. Ta funkcjonalność w pierwszej kolejności pojawi się w pojazdach dawnego MZK Tychy. Do końca czerwca br. zainstalowane zostaną czytniki ŚKUP, które pod koniec tego roku będą posiadały dodatkową funkcję obsługi karty płatniczej.
I ja się pytam, czy nie można było tego zrobić tak od razu? Gdyby ktoś na górze o tym pomyślał, to nie potrzebny byłby cały ten śmieszny Śkup, a ludzie byliby zadowoleni. W końcu kartę płatniczą ma każdy.
Przyjdą przebierańcy,przyłożysz kartę i konto czyste
nie żeby we Wrocławiu tego nie było we wszystkich (poza kilkoma starymi rzęchami) środkach transportu miejskiego od paru lat, poza tym karta Urban Card jest zdecydowanie lepsza niż ŚKUP