Gliwiczan zirytowała wiadomość o podwyżce cen za postój w strefie płatnego parkowania. Pojawiło się wiele pytań czy władze Gliwic, z prezydentem Adamem Neumannem na czele, również płacą za postój, gdy przyjeżdżają do pracy. Sprawdziliśmy.
Podczas gdy zwykli gliwiczanie lub przyjezdni muszą płacić za parkowanie np. przy urzędzie miejskim, to władza zorganizowała sobie bezpłatny parking za szlabanem.
Tuż za urzędem miejskim, obok skweru Doncaster, jest spory parking. Jednak nie mogą z niego korzystać mieszkańcy, gdyż jest zabezpieczony szlabanem. To miejsca przygotowane głównie dla prezydenckiej limuzyny (VW Arteon) oraz dla prywatnych samochodów prezydenta Adama Neumanna oraz jego zastępców, którzy do Gliwic dojeżdżają z Zabrza, Rybnika i Sośnicowic. Oprócz parkingu za budynkiem, sporo miejsc jest na dziedzińcu. Tam również swoje samochody zostawia również zarząd miasta oraz m.in. „wyróżniona” grupa urzędników.
Prezydent miasta i jego zastępcy płacą więc za parkowanie tylko wtedy, gdy przyjadą do centrum prywatnie, ponieważ mieszkają w Zabrzu, Rybniku, Sośnicowicach oraz dzielnicy Gliwic – Żernikach nie przysługuje im „abonament mieszkańca”.
Władze miasta nie muszą zatem, przyjeżdżając do pracy, płacić ogromnych stawek za parkowanie. Jednak zwykłym mieszkańcom podnoszą ceny. Przypomnijmy – za cały dzień postoju zapłacimy wkrótce aż 25 złotych!
Jak informowaliśmy w ubiegłym tygodniu – podczas posiedzenia Komisji Gospodarki Komunalnej pojawiła się propozycja zmiany godzin funkcjonowania strefy płatnego parkowania. Dotychczas były to dni robocze od godz. 10.00 do 18.00. Propozycja władz zakłada zmianę na godziny 8.00 – 16.00 i podniesienie cen za postój.
Co ważne – planowane zmiany dotyczą również “abonamentu mieszkańca”.
Do tej pory gliwiczanie zameldowani w budynkach przy ulicach znajdujących się w strefie płacili roczny abonament w wysokości 120 złotych. Cena ma wzrosnąć do 180 złotych. To jednak nie koniec zmian. Według projektu, o którym poinformował nas jeden z radnych – mieszkańcy posiadający abonament będą zmuszeni do wskazania głównej ulicy, na której będą parkować, a dodatkowo 3 alternatywnych (gdyby na głównej, wskazanej ulicy nie było miejsca). Zaparkowanie na innej ulicy niż wskazane będzie wiązało się z wystawieniem opłaty dodatkowej.
W Gliwicach zapłacimy więcej za parkowanie
Zmiana opłat za parkowanie | |||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|
Obecna opłata | Proponowane opłaty | ||||||
Strefa A | Strefa B | Strefa A | Strefa B | ||||
1 godzina | 2,80 zł (0,70 zł) |
1,60 zł (0,40 zł) |
3,00 zł (1,00 zł za 15 min) |
2,00 zł (0,50 zł za 15 min) |
|||
2 godzina | 3,30 zł | 1,90 zł | 3,50 zł | 2,40 zł | |||
3 godzina | 3,90 zł | 2,20 zł | 4,30 zł | 2,80 zł | |||
4 i kolejne godziny | 2,80 zł | 1,60 zł | 3,00 zł | 2,00 zł | |||
Opłata całodniowa | 15,60 zł | 8,90 zł | 25,00 zł | 12,00 zł |
Zobacz też: Podwyżki cen za odbiór odpadów w Gliwicach – zapłacimy nawet o 54% więcej
Kary również mają wzrosnąć. Za brak uiszczenia opłaty nie dostaniemy już wezwania do zapłaty 20 zł tylko, 30 zł. Natomiast jeżeli karę opłacimy po terminie 7 dni to zamiast dotychczasowych 50 złotych zapłacimy 100 zł.
Strefą Płatnego Parkowania zarządza Śląska Sieć Metropolitalna. Prezesem tej miejskiej spółki była do niedawna (przez kilka miesięcy) obecna zastępczyni prezydenta Adama Neumanna – zabrzanka Ewa Weber.
Po powołaniu Weber na zastępcę prezydenta, na krótko prezesem ŚSM został Jan Utratny.
Obecnie miejską spółką kieruje zabrzanka, znajoma Ewy Weber, Agnieszka Olbrycht-Banach, która wcześniej, przez 11 miesięcy, była kadrową w ŚSM.
Poprzednio pracowała w Zabrzu, podobnie jak obecna wiceprezydent Gliwic Ewa Weber (była m.in. sekretarzem miasta Zabrze).
W maju Ewa Weber została członkiem rady nadzorczej ŚSM.
Oprócz niej w radzie zasiadają Jarosław Jander i Rudolf Widziszowski (prezes PEC Gliwice). Zasiadanie w radzie nadzorczej wiąże się z dodatkowym wynagrodzeniem.
Ręka rękę myje, było wybrać innego prezia…..było do przewidzenia…..
płacenie za parking przez UM mija sie z celem, bo wpływa do budzetu i tak suma wynosi zero