Ogołocone z konarów drzewa, stłuczona szyba w wiacie, uszkodzone zasilanie kurtyny wodnej. To nie skutki powtarzających się w ostatnim czasie nawałnic, ale efekty działań wandali w Pyskowicach. Sprawcy nie powinni czuć się bezkarnie.
Prędzej czy później spotka ich sprawiedliwość. Tak jak stało się to z winnym dewastacji toalety publicznej w parku miejskim. Doprowadzony przed sąd został ukarany upomnieniem i musi zapłacić za szkody.
Do zdarzenia doszło w grudniu ubiegłego roku, niedługo po otwarciu automatycznej kabiny sanitarnej w parku miejskim. W krótkich odstępach toaleta została dwukrotnie podpalona od środka. Zniszczeniu uległy plastikowe elementy wyposażenia.
Sprawcą okazał się 15-letni mieszkaniec Pyskowic. Winnego udało się ustalić na podstawie zapisu z miejskiego monitoringu. 23 czerwca br. Sąd Rejonowy w Gliwicach ukarał nastolatka upomnieniem. Rodzice chłopca muszą wyrównać koszty usunięcia zniszczeń – wpłacić na rzecz miasta Pyskowice sumę 1312 zł.
Powinien jeszcze przez miesiąc ją sprzątać, wtedy choć trochę odczułby karę.