Pijany kierowca z ośmioma robotnikami w busie, został zatrzymany przez policję w Gliwicach. W stanie nietrzeźwości udało mu się przejechać ponad 100 km z Suchej Beskidzkiej.
W chwili kontroli miał promil alkoholu we krwi. Do zatrzymania doszło na autostradzie A4, podczas kontroli samochodów dostawczych pod kątem liczby przewożonych osób. W tym przypadku dopuszczalna liczba osób nie została przekroczona, ale…
Mimo że w busie jechało dwóch trzeźwych pasażerów, który mieli uprawnienia do kierowania takim pojazdem, pozwolili jechać pijanemu kierowcy.
Z całą pewnością stężenie alkoholu musiało być wyższe, gdy kierowca wsiadał za kółko sto kilometrów od Gliwic.